Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Scena Lalkowa z Kwidzyna ze specjalną nagrodą ministra kultury

Redakcja
fot. Karolina Misztal
Scena Lalkowa im. Jana Wilkowskiego otrzymała specjalną nagrodę ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Podczas Gali XX Bursztynowego Mieczyka odebrał ją Piotr Stec ze stowarzyszenia.

Znaleźliście się w gronie ośmiu pomorskich organizacji pozarządowych wyróżnionych specjalną nagrodą ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Ucieszyliście się z tego świątecznego prezentu?
Bardzo. To prestiżowa nagroda. Jest ona przyznawana przez kapitułę wojewódzką, ale analizowana i zatwierdzana przez samą minister kultury i dziedzictwa narodowego. Po pierwsze: nagroda jest docenieniem naszych 13-letnich działań zarówno na polu wojewódzkim, jak i centralnym, krajowym. Wcześniej zostaliśmy docenieni w tym zakresie przez burmistrza Kwidzyna - kilku członków Sceny Lalkowej otrzymało nagrody burmistrza w dziedzinie kultury. Po drugie: to nagroda "w kulturze pozarządowej", czyli coś, o co walczymy w naszej konstytucji stowarzyszenia, aby kultura mogła być niezależna, niezinstytucjonalizowana, otwarta zarówno w stronę widza jak i twórcy. Aby te dwie grupy tworzące wspólnie kulturę, sztukę ze sobą współpracowały i nawzajem się inspirowały. Po trzecie: nagrodę otrzymała nie jakaś wielka organizacja z Trójmiasta, tylko średniej wielkości stowarzyszenie z bądź co bądź małego miasteczka. To pokazuje, że nasze założenia, iż widz prowincjonalny to tak samo wymagający odbiorca i uczestnik kultury jak ten z metropolii. A jednak ciągle uwaga i środki na finansowanie kultury, skupione są w wielkich miastach - tak nie powinno być. Gdyby nie małe ośrodki miejskie jak Kwidzyn, gdzie młodzież jest dobrze kształcona, edukowana kulturalnie i społecznie to np. Gdańsk nie odniósłby takiego sukcesu jak obecnie. To prowincja zasila ludźmi metropolie, więc to w interesie metropolii jest, aby się do tego rozwoju prowincji dokładać. Pomalutku zaczynają to rozumieć, ale droga do sukcesu jeszcze daleka…

Za co konkretnie Scena Lalkowa została wyróżniona?
Za całokształt. Za prawie już 14 lat ciężkiej pracy, za jedyny w Europie międzynarodowy festiwal sztuki pozarządowej Animo. Przypomnę, że nie zapraszamy na niego teatrów i grup działających jako instytucje, a jedynie niezależne, pozarządowe i prywatne profesjonalne grupy, zespoły. Za program edukacji kulturalnej łączącej pokolenia Generacje Aktywne. W jego skład wchodzą m.in. Dobranocki Teatralne, Malarskie Szyfry, Teatr Domowy, Wyprawa do teatru. Za programy edukacji teatralnej dla najmłodszych "ABC Teatru", za ciągły rozwój, doskonalenie się i również krytyczne spojrzenie na swoje działania i osiągnięcia. Polecamy to wszystkim, którzy również chcieliby o taką nagrodę aplikować.

Do końca starego roku pozostało kilka dni. Jak spędzicie ten czas?
Dla nas to czas ciężkiej pracy, pisanie wniosków, rozliczanie projektów już zrealizowanych, spotkania i planowania działań na lata kolejne, to też próby do rejestracji foto-wideo nowej produkcji teatralnej "Kwadratura Konia" którą jako nowo powstała grupa, ale w części bazująca na osobach ze Sceny, 23 stycznia zaprezentujemy w teatrze. Bilety (35 zł) już można kupić w siedzibie Sceny Lalkowej.

Dobranocki Teatralne i Malarskie Szyfry cieszą się dużym powodzeniem wśród najmłodszych widzów. Czy w zbliżającym się 2015 roku będziecie kontynuować te dwie inicjatywy?
Oczywiście, planujemy, ale nie ukrywamy również tego, że oba te działania są projektami, co oznacza, że bez dofinansowania np. ze środków miejskich, ich realizacja byłaby bardzo trudna. Bilety kosztowałyby wtedy około 40-45 zł. Cena wydaje nam się - jak na kwidzyńskie realia - nie do przeskoczenia dla większości osób. A na te działania przychodzi w ciągu roku setki ludzi. Wszyscy wiemy, że dobra edukacja kosztuje - to jest edukacja kulturalna z najwyższej półki. Nie da się tego zrobić za 5 zł. Ale nie jesteśmy organizacją, która liczy tylko na środki miejskie. Nasza aktywność w zakresie poszukiwania finansowania się właściwie nie kończy - rocznie piszemy kilkanaście do kilkudziesięciu projektów w różne miejsca. Zdecydowana większość naszych działań jest biletowana, bo kultura za darmo to wielki brak nieodpowiedzialności i krótkowzroczność, zajmujemy się obsługą techniczną różnych imprez i wydarzeń, szukamy sponsorów i mecenatów.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Po festiwalu Animo rozmawiamy z Piotrem Stecem ze Sceny Lalkowej

Czy w 2015 roku Scena Lalkowa czymś zaskoczy?
Zaskoczy, tak jak wspomniałem, "Kwadraturą Konia". Scena nie jest producentem spektaklu, ale współpracuje przy jego realizacji przez zupełnie nową grupę teatralną, która powstała w naszym mieście. Mamy globalne plany co do tej produkcji. Prapremiera odbyła się podczas Animo w październiku. Dobrze rokujące recenzje, pierwsze zaproszenia w świat, a teraz, po licznych zmianach i dopracowaniu niektórych elementów, pokażemy spektakl w pełnej okazałości. Takiego spektaklu Kwidzyn jeszcze nie widział!

Polub nas na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto