Sadlinki. Nadzwyczajna Sesja Rady Gminy – radni obradowali zdalnie

Podczas spotkania radni obradowali nad czterema uchwałami dotyczącymi: wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego na drogach zarządzanych przez Gminę Sadliki, zaliczenia trzech dróg do kategorii dróg gminnych, zmiany regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Sadlinki, a także zmiany uchwały w sprawie przyjęcia programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na ternie gminy Sadlinki w 2020 roku. Wszystkie uchwały zostały przyjęte niemal jednogłośnie.

Warto dodać, że w obradach uczestniczyło 14 radnych gminy: Wojciech Berent, Marzena Bryl, Jarosław Gutmański, Jacek Juchta, Grzegorz Kopecki, Andrzej Leśkiewicz, Marek Lewicki, Iwona Nowak, Lucyna Ramza-Dudek, Krzysztof Śliwiński, Irena Szczotka, Mirosław Tadajewski, Bartosz Wiącek oraz Mirosław Zdankiewicz.

-Dziękuję państwu za udział – mówił na koniec sesji przewodniczący rady gminy Sadlinki Jarosław Gutmański. - Jest to dla nas czas trudny, uniemożliwiający nam spotkanie się twarzą w twarz.

Jak podkreślał po raz pierwszy znalazł się w sytuacji, w której musiał poprowadzić obrady zdalnie. Mimo początkowych problemów z głosowaniem, sesja jednak przebiegła w miarę sprawnie.

Wójt gminy Sadlinki podziękowała pracownikom urzędu za to, że sesja mogła odbyć się takiej formie. Dodała, że niezwykle ważne były dla niej szczególnie trzy pierwsze punkty, aby móc swobodnie pracować i wysyłać uchwały do instytucji, które tego potrzebują. Przyznała również, że nie wie kiedy odbędzie się kolejne spotkanie rady.

-Jeśli byśmy się spotkali to w taki właśnie sposób. Będzie to jednak wówczas sesja normalna, gdzie porządek jest taki jak zawsze, z pytaniami oraz interpelacjami -mówiła E. Krajewska. - Na tej sesji nadzwyczajnej nie jest to przewidziane w porządku i dotyczy ona tylko tych punktów które zostały wymienione.

Wójt gminy Sadlinki dziękowała również radnym za to, że niemal wszyscy wzięli udział w obradach nadzwyczajnej sesji.

-To bardzo mi pomogło w prowadzeniu dalszej pracy w urzędzie – stwierdziła wójt E. Krajewska.