Kibice Rodła w tym sezonie przeżywają istne katusze, bo osłabiony kadrowo zespół nie jest w stanie ograć ligowych przeciętniaków, a nawet nie potrafi im strzelić choćby jednego gola. Tak było dwa tygodnie temu w starciu z Aniołami Garczegorze i podobnie było w niedzielnym starciu z Kolbudami. Co gorsza trener Marek Świokło ma bardzo małe pole manewru, bo w jego zespole jest niewielu zawodników na czwartoligowym poziomie.
CZYTAJ TAKŻE: Rodło Kwidzyn wciąż bez zwycięstwa i wciąż bez gola
A w następnej kolejce o punkty będzie jeszcze trudniej, bo kwidzynian czeka wyjazd do Gdyni na mecz z rezerwami Arki, które w tym sezonie ugrały 6 "oczek" i plasują się w środku ligowej stawki. Natomiast za dwa tygodnie do Kwidzyna przyjedzie jeden z kandydatów do awansu, czyli Kaszubia Kościerzyna.
Rodło Kwidzyn-GKS Kolbudy 0:0
Rodło: Wróbel – Gwóźdź, Kalinowski, Gretkowski, Pankowski, Górecki, Graczyk, Poświata (46 Myścich), Śmiejewski, Delengowski, Włodarski (46 Rusinek)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?