W Kwidzynie spotkały się dwa zespoły, które nie tylko rozpoczęły sezon od dwóch porażek, ale też przez 180 minut nie potrafiły zdobyć gola. Niestety w sobotnie przedpołudnie zarówno Rodło, jak i Anioły Garczegorze, potwierdziły strzelecką indolencję oraz ogólną mizerię w grze ofensywnej. Jedyną pociechą dla obu zespołów jest to, że podział punktów pozwolił im na jakiś czas nieco odbić się od ligowego dna. Jednak Rodłu remis z zespołem reprezentującym liczącą 364 mieszkańców wieś chluby na pewno nie przynosi.
W następnej kolejce o jakiekolwiek zdobycze punktowe będzie jeszcze trudniej, bo podopiecznych Marka Świokły czeka wyjazd do Dzierzgonia na mecz z Powiśle, które w tym sezonie jeszcze nie zaznało goryczy porażki. To spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 27 sierpnia, o godz. 16.
Rodło Kwidzyn-Anioły Garczegorze 0:0
Rodło: Wróbel – Graczyk, Gretkowski, J. Kalinowski, Wszołek, Myścich, Poświata, Śmiejewski (90+1 P. Kalinowski), Szpakowski (81 N. Kalinowski), Włodarski (46 Kołodziej), Delengowski.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?