21 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Polszczyzna, ze względu na swoją gramatykę i szeleszczącą wymowę, jest jednym z trudniejszych języków na świecie.
Pszczoła, chrząszcz, źdźbło, żółć, podkówka i podkuwka, kłuć i kuć. To tylko niektóre słowa w naszym języku, kóre sprawiają nam wiele trudności, a dla obcokrajowców, którzy podejmują się nauki polskiego, są prawdziwymi łamańcami językowymi. Zatem "czy trzy cytrzystki grają na cytrze, czy druga gwiżdże, a trzecia łzy trze"?
- Dbałość o język, to nie tylko poprawna pisownia, gramatyka, ale także sposób mówienia. Logopedzi biją na alarm - Coraz więcej dzieci ma wady wymowy - mówi Olga Grądzka, logopeda. - Ich przyczyn jest wiele, między innymi: słaba praca mięśni języka czy warg, a te z kolei wynikają ze zbyt długiego używania smoczków, spożywania papkowatych posiłków. Wiele z naszych dzieci ma też przerośnięte migdałki czy katary alergiczne, a to z kolei może też powodować niedosłuchy. Smoczki i papki powodują jeszcze inny problem: nieprawidłowy rozwój zgryzu – dodaje.
Wady wymowy mają także swoje konsekwencje w nauce szklonej.
- Wiele zależy od wady wymowy, są ich rożne rodzaje. Np. te, w których dziecko zamienia głoski. To może utrudnić naukę czytania i pisania, bo jak dziecko ma czytać prawidłowo gdy nie mówi np. "k"? Może się też zmieniać znaczenie wyrazu, w końcu to różnica, gdy gotuje garnek "kaszy", a nie "kasy" - wyjaśnia.
Kolejnym problemem jaki niosą ze sobą wady wymowy, jest to jak rozumieją taką osobę inni.
- Pomyślmy też o prezentacji osoby z wadą wymowy. Jak zareagujemy na policjanta mówiącego "plose dokumenty do kontloli"? Są też nieprzyjemne efekty uboczne, np. osoby z seplenieniem nierzadko opluwają innych, ponieważ wysuwają język między zęby w trakcie mówienia i przez to ślina ucieka im z ust - tłumaczy Olga Grądzka.
Problem mowy narasta już u małych dzieci. Jak mówi Grądzka, jest cała masa dzieci, u których mowa się opóźnia. - Od 3-latka oczekujemy posługiwania się zdaniami prostymi, np. Kotek pije mleko. Wiele z nich tymczasem ledwo nazywa przedmioty czy proste czynności. Rozwój mowy dziecka jak najabrdziej podlega ocenie i ma swoje kolejne etapy.
- Dotyczy to mowy w ogóle, np. kiedy pojawią się zdania, odmiama wyrazów, a także artykulacji, czyli kiedy pojawią sie poszczegolne głoski. I wreszcie mowa i wymowa są wskaźnikiem ogólnego rozwoju dziecka i jego stanu zdrowia. Brak rozwoju mowy może wskazywać np. na chore uszy, które trzeba wyleczyć - wyjaśnia.
Problemy z mową dotyczą także osób dorosłych. Trzeba pamiętać, że nagłe zaburzenia mowy u dorosłych mogą oznaczać poważne problemy ze zdrowiem. Jak informuje specjalistka, jeśli osoba dorosła nagle zaczyna mówić niewyraźnie, bełkotliwie, dziwnie, należy szybko wezwać pogotowie. To może być udar.
- Nigdy nie należy lekceważyć problemów z mówieniem. Zawsze należy znaleźć ich przyczynę, najlepiej udając się do logopedy, który wskaże właściwą drogę dalszej diagnozy - podsumowuje Olga Grądzka.
Dlaczego świętujemy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego?
W 1999 roku UNESCO ustanowiło dzień 21 lutego Międzynarodowym Dniem Języka Ojczystego. Historia, którą upamiętniamy w tym dniu, sięga tragicznych wydarzeń z 1952 roku. Wówczas w Bangladeszu podczas demonstracji zginęło pięciu studentów, którzy domagali się ustanowienia języka bengalskiego językiem urzędowym.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?