Prabuty. Wydzierżawili zieloną szkołę

Gmina Prabuty na 10 lat wydzierżawiła Stowarzyszeniu "Eko-Inicjatywa" z Kwidzyna "zieloną szkołę" w Rodowie. Przez cały ubiegły rok stowarzyszenie prowadziło tam rozmaite zajęcia, a jego działania spodobały się samorządowcom.
Pomysłów na zagospodarowanie Ośrodka Ekologiczno-Artystycznego jest wiele.
- Chcemy przede wszystkim prowadzić zajęcia edukacyjne - mówi Ewa Romanow, szefowa "Eko-Inicjatywy". - Zależy nam również na zaangażowaniu mieszkańców i włączeniu ich w naszą działalność.
Dzieci i młodzież z terenu całej gminy w trakcie zajęć będą obserwować gwiazdy, czerpać papier, robić lniane torby. Nie zabraknie także spacerów przyrodniczo-krajoznawczych, podczas których dzieci nie tylko poznają Rodowo i okolice, ale także zbierać będą liście i owoce roślin, poznają pospolite gatunki drzew i krzewów. W trakcie wędrówek nie zabraknie obserwacji zwierząt i zjawisk przyrodniczych. Wszystko to stanowić będzie punkt wyjścia, aby poruszyć tematy związane z migracją ptaków czy kolorami w przyrodzie.
- Planujemy także zajęcia artystyczne i te ukazujące codzienne życie mieszkańców - dodaje Ewa Romanow.
Stąd pomysł na warsztaty "Od ziarenka do bochenka", w trakcie których dzieci poznają nie tylko historie i tradycje wypieku, ale również dowiadują się, jak powstaje mąka dziś, a jak robiono ją dawniej. Kulminacyjnym punktem jest wyrabianie chlebowego ciasta i formowanie bochenków, które następnie wypiekane są w specjalnym chlebowym piecu.
Zdaniem Bogdana Pawłowskiego, burmistrza Prabut, to nie tylko doskonały sposób na zagospodarowanie obiektu, ale i swoistą promocję wsi.
- "Eko-Inicjatywa" jest sprawdzoną organizacją, która pisze doskonałe projekty i z powodzeniem sięga po środki pozabudżetowe. Ubiegły rok jest doskonałym przykładem dobrej pracy, dlatego też nie mieliśmy wątpliwości - argumentuje Pawłowski. - Taka działalność nie leży w gestii gminy, a właśnie organizacji, które robią to bardzo dobrze.