We wtorek, 14 stycznia około godz. 12.30, policjanci patrolujący ulice Prabut na ul. Jagiełły zauważyli samochód marki daewoo wjeżdżający na rondo Żołnierzy Wyklętych, którego kierowca miał niezapięte pasy bezpieczeństwa. Z uwagi na popełnione wykroczenie funkcjonariusze postanowili skontrolować auto. Zasygnalizowali kierowcy daewoo, żeby zatrzymał się do kontroli, ten jednak nie reagując zaczął uciekać.
- Policjanci rozpoczęli pościg. Kierujący nie reagował na włączone sygnały i uciekał z nadmierną prędkością ulicami Prabut, łamiąc przepisy ruchu drogowego. Tym samym stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego - relacjonuje sierż. sztab. Anna Filar, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. - W Julianowie policjanci wyprzedzili samochód by w efekcie zatarasować i uniemożliwić mu przejazd, wtedy kierowca daewoo uderzył w bok radiowozu i dalej kontynuował ucieczkę do miejscowości Górowychy. Tam porzucił swój samochód i zaczął ucieczkę pieszo. Policjanci ruszyli za nim i chwilę później zatrzymali go.
Okazało się, że 51-letni kierowca matiza był nietrzeźwy, badanie alkomatem pokazało wynik 1,1 promila. Sprawa mieszkańca gminy Prabuty trafi do sądu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?