Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prabuty. Piłkarze Pogoni awansowali do Klasy Okręgowej. Zawodnicy trenują w 6-osobowych grupach

Mirosław Wiśniewski
Mirosław Wiśniewski
Fot. materiały Pogoni Prabuty
Pogoń Prabuty to jedyny zespół w powiecie kwidzyńskim, który uzyskał awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Od nowego sezonu podopieczni trenera Michała Tatary będą rywalizować w Klasie Okręgowej (V liga). Po poluzowaniu wprowadzonych obostrzeń prabuccy piłkarze przystąpili do treningów, w ograniczonych 6-osobowych grupach.

Decyzją Pomorskiego Związku Piłki Nożnej w Gdańsku sezon piłkarski 2019/2020 w klasie A zakończył się po rundzie jesiennej. Po 14 kolejkach liderem rozgrywek była prabucka Pogoń, która zdobyła 36 punktów i pewnie awansowała do wyższej klasy rozgrywkowej. Drugim zespołem, który uzyskał awans jest Olimpia Sztum, która straciła do lidera 4 punkty.
W prabuckim klubie decyzję o zakończeniu sezonu przyjęto ze zrozumieniem.

- Podjęli chyba najlepszą decyzję z możliwych – mówi Michał Tatara, trener Pogoni Prabuty. - Nie ma spadków, więc nie ma poszkodowanych. Poza tym nie możemy zapominać też o tym, że rozegraliśmy całą pierwszą rundę i każdy zmierzył się na boisku z każdym. Oczywiście szkoda, że nie doszło do rundy rewanżowej. Pogoń swoje mecze z rywalami z górnej części tabeli rozgrywała jesienią jednak głównie na wyjazdach, a mimo to zakończyliśmy rozgrywki na I miejscu. Cieszymy się więc z awansu i powoli przygotowujemy się do gry w V lidze, choć nie wiadomo jeszcze kiedy ona wystartuje.

Trener Pogoni Prabuty podkreśla, że zespół chciał rozegrać sezon do końca i wywalczyć awans na boisku. Stało się jednak inaczej i po ogłoszonej przerwie gdański PZPN zadecydował o zakończeniu rozgrywek ligowych.

- Nie mieliśmy wpływy na taką decyzję, więc nie będziemy się tym faktem za bardzo przejmować. Da nas jest to korzystne rozwiązanie. Teraz mamy czas, aby zarząd stanął na wysokości zadania i przygotował klub na rozpoczęcie V ligi. Występy w wyższej klasie to bowiem nieco bo występy tam będą nieco droższe - mówi trener M. Tatara.

Po poluzowaniu początkowych obostrzeń wprowadzonych z uwagi na zagrożenie zarażeniem COVID-19 zawodnicy pierwszego zespołu wznowili treningi piłkarskie. Zajęcia odbywają się trzy razy w tygodniu: w poniedziałki, środy oraz piątki. Do południa godzinne zajęcia mają dwie grupy, a po południu kolejne cztery.

-Trenujemy w grupach sześcioosobowych, a w tygodniu mam 12 jednostek treningowych. Na szczęście pomaga mi drugi trener, a prywatnie wujek, Piotr Tatara. Wówczas możemy pracować na dwóch boiskach. Na razie są to zajęcia typowo motoryczne, zorientowane na budowanie wytrzymałości i tego co wypracowaliśmy wcześniej. Przyznam jednak, że trudno przygotowywać zespół jeśli nadal nie wiemy kiedy nastąpi rozpoczęcie ligi. Prowadzimy zatem zajęcia podobnie jak w okresie startowym. Później planuję ok. tygodnia pauzy, aby wrócić do przygotowań w okresie letnim – podkreśla Michał Tatara, trener Pogoni Prabuty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto