Mieszkanka powiatu kwidzyńskiego oszukana została metodą "na inżyniera". Choć do tej pory taki sposób wyłudzania pieniędzy nie był odnotowywany przez mundurowych, schemat działania pozostaje ten sam. Wystarczy wzbudzić czyjeś zaufanie aby dokonać oszustwa. W taki sposób nabrana została 43-letnia mieszkanka powiatu kwidzyńskiego, która nawiązała znajomość z „inżynierem" z Glasgow, "budującym wieżowce w Mołdawii". Kobieta straciła 20 tysięcy złotych.
Oszustwo w Kwidzynie. Metoda "na inżyniera". Uważa na złodziei!
Jak informuje policja, 23 sierpnia 2022 r., do kwidzyńskiej komendy zgłosiła się 43-latka, która za pośrednictwem jednego z komunikatorów społecznościowych poznała mężczyznę, podającego się za kierownika budowy pochodzącego z Glasgow. Mężczyzna miał aktualnie pracować w Mołdawii przy budowie wieżowca.
Prowadzenie korespondencji rozpoczęli od grudnia ubiegłego roku i pisali niemal codziennie. Później przeszli na inny komunikator, na którym rozmawiali za pośrednictwem kamery internetowej. Oszust posługiwał się językiem polskim. Najpierw wzbudził zaufanie, a następnie poprosił kobietę o pomoc. James Lewis, bo tak się przedstawiał, twierdził, że chce przyjechać do Polski. Tłumaczył kobiecie, że nie ma dostępu do swoich kont, a żeby mieć do nich dostęp musiałby być w Glasgow. Wobec tego podał kobiecie numer konta swojego kolegi z Nigerii, na który miała ona dokonać przelewu.
Kobieta w jednym z banków chciała wpłacić i przewalutować pieniądze w kwocie 5 tys. zł., jednak czujni pracownicy ostrzegli ją, że jest to prawdopodobnie oszustwo. Niezadowolona z takiej obsługi udała się do innego banku, gdzie dokonała tego przelewu.
ZOBACZ TEŻ: Pomorze. Oszuści znów aktywni. Uważaj na te metody! Tak najczęściej działają złodzieje
Kwidzyn. Kolejna próba oszustwa
Niestety mężczyzna nie przyleciał na umówione spotkanie, bo -jak twierdził - nie miał dodatkowych pieniędzy, żeby zapłacić pracownikowi za zastępstwo podczas jego nieobecności. Z tego względu na konto innej osoby trafiły kolejne pieniądze, tym razem w kwocie 850 Euro.
To nie wszystko. 43-latka uwierzyła też, że bilet mężczyzny stracił ważność i musi kupić nowy za 4800 złotych. Te pieniądze... również mu wysłała, a oszust do Polski miał przylecieć w maju. Inżynier z Glasgow ponownie nie pojawił się w kraju, bo zatrzymały go "ważne sprawy zawodowe" i w lipcu poprosił o kolejne pieniądze na bilet w kwocie 5200 złotych.
Wirtualni znajomi umówili się w połowie lipca na lotnisku w Warszawie, kobieta czekała tam na niego ale on się nie pojawił. Otrzymała od oszusta wiadomość, że został zatrzymany przez policjantów, bo miał przy sobie zbyt dużo niezgłoszonej gotówki i potrzebuje od niej 1000 $ na wykupienie się z więzienia.
Dopiero wówczas kobieta zrozumiała, że została oszukana. Sprawę zgłosiła na policję.
43-latka z Kwidzyna oszukana metodą "na inżyniera"
Socjotechniki i umiejętnie prowadzona rozmowa poprzez Internet doprowadziły do tego, że kobieta wpadła w sieć oszustów i zgodnie z ich dyspozycją dokonała kilka przelewów w euro i dolarach na podane przez nich konta. W wyniku tego oszustwa kobieta straciła 20 tysięcy złotych. Po przelaniu całej tej kwoty, oszust urwał kontakt z 43-latką. Dochodzenie w całej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Kwidzynie.
Uwaga na oszustów w Internecie
Oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze lub dane, trzeba wykazać się dużą ostrożnością. Należy nie ulegać chwilowemu zauroczeniu, presji czasu i w żadnym wypadku nie przekazywać pieniędzy nieznanym nam osobom. Tylko nasza czujność może nas uchronić przed utratą oszczędności życia!
ZOBACZ:Elbląg. 43-letni mężczyzna uwierzył oszustom. Przelał pieniądze i stracił ponad 130 tys. zł
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?