Okazuje się, że kwidzyńskie firmy skupujące zboże nie mają pieniędzy, żeby zapłacić za dostawy rolnikom. Tymczasem skup rozpocznie się w sierpniu. Sytuację dodatkowo komplikuje zeszłoroczne zboże, zajmujące miejsce w elewatorach, przez co mogą one przyjąć znacznie mniej plonów tegorocznych.
W związku z tymi problemami zebrał się tzw. zespół zbożowy działający przy Radzie Powiatu w Kwidzynie. Trwają poszukiwania przedsiębiorców chcących prowadzić tegoroczny skup. W powiecie kwidzyńskim działają m. in. dwie takie firmy: Przedsiębiorstwo Przetwórstwa i Handlu Zbożem Ziarn-Pol oraz Przedsiębiorstwo Przemysłu Zbożowo-Młynarskiego PZZ Kwidzyn. Ziarn-Pol może jedynie zboże składować, ponieważ nie ma pieniędzy na skup, natomiast w elewatorach PZZ Kwidzyn jest jeszcze zboże z ubiegłego roku i w tym roku przyjmą one jedynie 6,5 tysiąca ton pszenicy.
- Skup byłby prowadzony na zasadach interwencyjnych - zachęca Andrzej Fortuna, wicestarosta Kwidzyna. - Wystąpimy do Agencji Rynku Rolnego o udzielenie firmom takim jak Ziarn-Pol pomocy m. in. w formie poręczeń kredytów skupowych.
W sierpniu za tonę pszenicy rolnicy otrzymają 440 złotych plus 110 złotych dopłaty z Agencji Rynku Rolnego. We wrześniu dopłata będzie wynosiła 120 złotych, a w październiku 130 złotych.
W ubiegłym roku w powiecie kwidzyńskim skupiono 40 tysięcy ton zbóż, w tym roku limit wynosi 13 tysięcy ton.
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
