Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomorze stanie w korku?

Sebastian Dadaczyński
Autostrada powinna być bezpłatna na czas remontu krajowej "jedynki"
Autostrada powinna być bezpłatna na czas remontu krajowej "jedynki"
Na naszych łamach prowadzimy akcję, aby 25-kilometrowy odcinek autostrady A1 był bezpłatny na czas planowanego w tym roku remontu krajowej "jedynki". W tej sprawie otrzymaliśmy odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury.

Na naszych łamach prowadzimy akcję, aby 25-kilometrowy odcinek autostrady A1 był bezpłatny na czas planowanego w tym roku remontu krajowej "jedynki". W tej sprawie otrzymaliśmy odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury. Okazuje się, że resort nie zdaje sobie sprawy, że nałożenie opłat na kierowców korzystających z autostrady i ogromny zakres prac na drodze krajowej nr 1 może doprowadzić do gigantycznych korków.

Kapitalny remont krajowej "jedynki" zaplanowano na wiosnę. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała o naprawie dwóch odcinków tej trasy - z Miłobądza do Tczewa i z Pszczółek do Pruszcza Gd. Z pracami będą się wiązać spore utrudnienia. Ruch ma odbywać się metodą wahadłową, a tym samym będą się tworzyć niemiłosierne korki. Tymczasem, zdaniem kierowców, wcale nie musi być tak źle. Doskonałym objazdem remontów byłby gotowy odcinek A1 - przebiegający nieopodal "jedynki". O bezpłatnym korzystaniu z A1 może zdecydować jednak Ministerstwo Infrastruktury. Dlatego kilka dni temu redakcja "Polski Dziennika Bałtyckiego" wysłała w tej sprawie pismo. Wczorajsza odpowiedź pokazuje jednak, że resort nie wie w ogóle, jakie prace przyszykowali na wiosnę pomorscy drogowcy. "Biuro Informacji i Promocji informuje, iż resortowi nie są znane plany wprowadzenia ruchu wahadłowego na odcinkach drogi krajowej nr 1" - czytamy w oświadczeniu.
Czy to oznacza, że GDDKiA na bieżąco nie informuje o planach swoich przełożonych? Franciszek Rogowicz, dyr. gdańskiego oddziału zapewnia, że tak nie jest.
- O wszystkich naszych planach na pewno wie nasza centrala - tłumaczy Rogowicz. - To w jej kompetencji należy informowanie ministerstwa. Trudno mi więc powiedzieć, dlaczego zaszła taka sytuacja.
Tymczasem przedstawiciele GDDKiA w Warszawie nie mają sobie nic do zarzucenia. Twierdzą, że są w stałym kontakcie z resortem i tyle. Do winy nie poczuwają się też ministerialni urzędnicy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ministerstwa nie interesują szczegóły zakładanych prac, w tym... wytyczenie objazdów.
- To chyba jakiś żart - dziwi się Piotr Grzegorzewski z Tczewa. - Przecież to my płacimy podatki w paliwie i to nam powinno się pójść na rękę. Za chwilę pojawią na "jedynce" korki. I co wtedy zrobią?
Termin darmowego korzystania z A1 upływa 20 lutego. Wczoraj wysłaliśmy kolejne w tej sprawie pismo do resortu. Urzędnicy nie spieszą się jednak z odpowiedzią. - Do 20 lutego jest jeszcze dużo czasu, więc proszę uzbroić się w cierpliwość - uspokajała Justyna Bracha-Rutkowska z Ministerstwa Infrastruktury.
Krajowa "jedynka" ma zacząć przypominać drogę krajową nie tylko z nazwy, ale najpierw kierowcy z Pomorza muszą uzbroić się w cierpliwość. Czeka ich bardzo długi remont.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała, że na wiosnę tego roku rozpocznie się remont dwóch odcinków tej trasy.
Najpierw ruszą prace na 12-kilometrowym odcinku z Pszczółek do Pruszcza Gdańskiego. Tu zadanie jest bardzo skomplikowane. Według zapowiedzi, remont rozpocznie się w kwietniu i potrwa ponad rok - do czerwca 2009 roku.
Zdecydowanie szybciej drogowcy zamierzają uporać się z 5,5-kilometrowym odcinkiem Miłobądz - Tczew.
Prace drogowe rozpoczną się w tym samym czasie co odcinka z Pszczółek do Pruszcza Gd. Zarządca trasy ma nadzieję, że roboty uda się zakończyć, zanim rozpoczną się wakacje.To bardzo ważne, bo latem w ciągu doby "jedynką" porusza się ponad 30 tysięcy pojazdów.
Remont obu odcinków będzie w sumie kosztował 80 milionów złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto