Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polski Ład w Prabutach. Na co gmina dostanie niemal 5 mln złotych dofinansowania? Zapytaliśmy burmistrza Marka Szulca

Karolina Staniszewska
Karolina Staniszewska
Archiwum naszemiasto.pl
W ramach nowego rządowego programu Polski Ład, pięć gmin z powiatu kwidzyńskiego oraz miasto Kwidzyn otrzyma dofinansowanie pokrywające 95 proc. kosztów zgłoszonych do programu inwestycji. W tym gronie znalazło się również Miasto i Gmina Prabuty, które otrzyma dofinansowanie w wysokości 4,750 mln złotych. Na co gmina przeznaczy te pieniądze? Zapytaliśmy burmistrza Prabut Marka Szulca.

- Na wieść o możliwości składania wniosków do Polskiego Ładu w trzech kategoriach: do 5 mln złotych, do 30 mln i powyżej 30 mln złotych, po krótkiej naradzie złożyliśmy wnioski w każdej z nich. Do tej najniższej kategorii zgłosiliśmy kompleksowy remont ulicy Sanatoryjnej z wymianą sieci kanalizacyjnej, to jest rozdzieleniem kanalizacji burzowej i sanitarnej oraz wymianą nawierzchni drogi – mówi burmistrz Prabut, Marek Szulc.

Jak dodaje, gmina złożyła również wnioski w pozostałych kategoriach w ramach Polskiego Ładu.

- W pozostałych dwóch kategoriach zebraliśmy wszystkie, naszym zdaniem, potrzebne do remontu ulice w mieście i ulice na wsiach. Na remonty dróg na wsiach wniosek złożyliśmy o progu do 30 mln złotych. Natomiast w mieście ulic mamy jeszcze sporo, bo powstały nowe osiedla i zostało nam kilka takich kwiatków jak m.in. ulica Zielna czy Polna, gdzie są fatalne bruki i złożyliśmy wniosek na ponad 80 mln złotych – wyjaśnia burmistrz.

Jednak do realizacji zakwalifikował się tylko jeden wniosek.

- Oczywiście od razu miałem wątpliwości, że ktoś nam przydzieli takie środki. Zdawaliśmy sobie sprawę, że mali tego świata pewnie dostaną mniej. No i tak też się stało. Dostaliśmy wiadomość, że w ramach Polskiego Ładu ten pierwszy nasz wniosek, o którym mówiłem, został zakwalifikowany. W ubiegły piątek, 29 października, pojechałem do Dzierzgonia, gdzie wiceminister Karol Rabenda spotkał się z siódemką partnerów (siedem samorządów tworzących obszar funkcjonalny Wschodnie Powiśle) i wręczył nam symboliczne czeki na realizację wybranych inwestycji – tłumaczy.

Promesy, które otrzymały gminy potwierdzają, że otrzymają one pieniądze po zawarciu umów z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Miasto i Gmina Prabuty w ramach Polskiego Ładu otrzyma dofinansowanie w wysokości 4,750 mln złotych, a pozostałe 250 tys. złotych kosztów inwestycji gmina musi pokryć samodzielnie i stanowi to pięcioprocentowy wkład własny. Dodajmy, że dofinansowania w Polskim Ładzie wynoszą 95 proc. kosztów inwestycji.

- Duże dofinansowanie, duże pieniądze, ale duże też problemy, ponieważ okazuje się, że od momentu podpisania umowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, co nastąpi zapewne niebawem, będzie trzeba w przeciągu pół roku podpisać umowę z wykonawcą. Tzn. nie zrealizować inwestycję w tym czasie, bo to jest niemożliwe, ale przynajmniej trzeba wyłonić wykonawcę i podpisać z nim umowę. Nie mamy gotowego projektu na ulicę Sanatoryjną, ponieważ nie było perspektywy, żeby jeszcze w tej kadencji tę ulicę zrobić. Jeżeli widzimy, że to będzie kosztowało 5 mln złotych, to jak moglibyśmy bez wsparcia zewnętrznego z własnego budżetu to zrobić. Ta inwestycja musiałaby być jedna jedyna na dwa czy trzy lata, żeby ją zrealizować wyłącznie ze swoich pieniędzy – mówi burmistrz.

Jak dalej podkreśla, w lepszej sytuacji są te samorządy, które zgłosiły takie inwestycje, do których miały już gotowe projekty. Jak zatem gmina rozwiąże problem braku projektu?

- Posłużymy się prawdopodobnie metodą „Zaprojektuj i wybuduj”, za pomocą której często realizuje się inwestycje, nawet te duże, z tym że to zawsze niesie ryzyko rozmaite i dla inwestora i dla wykonawcy, bo nigdy nie wiadomo z czym się zderzą po drodze. Jednak to projekt określa wszystkie uzgodnienia i warunki realizacji inwestycji, natomiast tzw. PFU, czyli Program Funkcjonalno – Użytkowy, który jest podstawą do podpisania umowy z wykonawcą, zawiera ogólne założenia inwestycji i też wymaga miesięcy pracy, żeby go przygotować. Jednak za PFU idzie wtedy problem dla wykonawcy, który musi i tak sporządzić projekt - wyjaśnia.

Burmistrz obawia się również, że może zabraknąć wykonawców do realizacji inwestycji.

- Jeszcze przed ogłoszeniem naboru do Polskiego Ładu rozmawiałem z wykonawcami, którzy mnie nakłaniali do tego, żeby robić projekty, że oni nie będą ryzykować, wchodzić w PFU, tylko chcą konkretnego projektu. Okoliczne gminy dostały od 2,5 mln do 10 mln złotych, to sobie możemy wyobrazić, że gdy to wszystko ruszy z kopyta nagle, a na rynku mamy określoną liczbę wykonawców, a każdy z nich specjalizuje się w czymś innym, to obawiamy się, że to będzie ciasne gardło, zarówno jeśli chodzi o projektantów, jak i wykonawców. Już ruszyliśmy do roboty, już się zaczęło, ale to jest zgryzota, czy damy radę. Zobaczymy.

Na czym będzie polegała inwestycja związana z ulicą Sanatoryjną?

- Ulica Sanatoryjna była dla nas taką ością w gardle, myśmy wiedzieli, że prędzej czy później tam może nastąpić jakaś katastrofa. To taka bomba z opóźnionym zapłonem. Kanalizacja ogólnospławna, czyli sanitarna razem z burzówką w złym stanie technicznym i to nie mogło czekać długo. Powiem szczerze, że fajniej by było wydać 5 mln złotych na pozostałe ulice w mieście i byłoby to bardziej widoczne niż peryferyjna ulica Sanatoryjna, która ma mnóstwo instalacji pod ziemią. No ale to trzeba zrobić, bo to odbiera ścieki ze szpitala, a szpital jest strategiczną sprawą dla nas i tradycyjną, i historyczną. Wyobraźmy sobie sytuację, że nagle jest taka kompletna awaria systemu ściekowego w szpitalu i szpital musi być w tym momencie zamknięty, albo trzeba by wdrożyć system wywozu nieczystości. To trudno sobie wyobrazić. I dlatego będziemy musieli wybudować nowy kolektor na ścieki sanitarne. Prawdopodobnie zasypiemy stary kanał ciepłowniczy, który idzie środkiem ulicy i jest nieużywany. To stanowi pewien problem, trzeba będzie te płyty zwalić, zasypać to wszystko, utwardzić i dopiero na tym budować, odtwarzać nawierzchnię. Nie wykluczamy, że zostawimy szpitalowi problem zagospodarowania swoich wód opadowych z dachów, z rynien i z powierzchni utwardzonych we własnym zakresie, ale szpital ma tam naprawdę spore możliwości. Innym wyjściem jest odprowadzenie wód deszczowych z wykorzystaniem starej instalacji znajdującej się na terenie szpitala, ale to być może – mówi Marek Szulc.

Czy gmina jest przygotowana na złożenie kolejnych wniosków, jeśli rząd ogłosi następny nabór do Polskiego Ładu?

- Do następnego rozdania Polskiego Ładu prawdopodobnie będziemy składać wnioski na poprawienie bazy edukacyjnej, czyli kompleksowy remont SP 2. Stary budynek szkoły przy ul. Obrońców Westerplatte wymaga już gruntownego remontu, chociaż co roku coś tam robimy: wymieniliśmy instalację elektryczną w całym budynku i stopniowo kondygnacjami robimy sanitariaty, więc też już będzie jakaś część tej roboty za nami. No i przede wszystkim budynek po byłym gimnazjum przy ul. Grunwaldzkiej, to jest budynek poniemiecki stary i jeżeli chcemy tam wprowadzić coraz mniejsze dzieci z tego rejonu miasta, to musimy pomyśleć o przystosowaniu klas do ich potrzeb. A jeszcze dochodzi do tego całe dokładne odwodnienie terenu. Ponadto myślę o tym, żeby na boisku przy dawnym gimnazjum stworzyć taką fajną oazę zieleni (trawniki, ławeczki, może jakaś fontanna), żeby dzieciaki mogły wychodzić tam w czasie przerwy albo w godzinach wolnych od lekcji. Latem czy wiosną taki oddech powietrza. Takie wykorzystanie boiska jest możliwe, ponieważ mamy w sąsiedztwie piękny nowy stadion przy ul. Polnej. Dlatego nie musimy już przy każdej szkole tworzyć przestrzeni sportowej, ponieważ mamy kompleks obiektów, który właśnie z myślą o obu szkołach tej ponadpodstawowej i podstawowej został stworzony. Drugim obszarem, w którym będziemy przygotowywać wnioski będą ponownie drogi i ulice – podsumowuje burmistrz.

Miasto Olbrzyma na archiwalnych fotografiach. Zobaczcie, jak...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto