Fajerwerki są nieodłączną częścią sylwestrowej nocy. O północy rozbłyskują feerią barw i kolorów na nocnym niebie na znak zakończenia starego i przywitania nowego roku. Tym razem jednak zarówno w Prabutach, jak i Kwidzynie zabraknie pokazu fajerwerków. O słuszność strzelania petardami w sylwestra zapytaliśmy również naszych Czytelników.
- Moim zdaniem zabija się już tyle tradycji, że jak dalej pójdzie to nasze wnuki będą patrzeć na kalendarz bez czerwonych cyferek, bo święta całkiem będą odwoływane. A zamiast spotykać się przy wigilijnym stole będą łączyć się na video rozmowy. Może to nie jest ważna tradycja, ale dla niektórych patrzenie na fajerwerki jest czymś przyjemnym - napisał jeden z nich.
Pojawiły się również opinie wyrażające zdecydowany głos popierający zakaz fajerwerków
- Jestem za. Żal mi zwierząt, które boją się tego huku i hałasu. Szczególnie te bezdomne uciekają, nie mają się gdzie schować – podkreślił jeden z Czytelników.
Jak podkreślali inni, problemem są nie tylko przestraszone zwierzęta, ale przede wszystkim starsi, schorowani ludzie.
- Powiem szczerze, że w tym dniu mam duszę na ramieniu. Mam 30 proc. wydolności serca i huk petard powoduje u mnie lęk. Nikt nie myśli o tym, że może tam w domu jest osoba o słabym zdrowiu. Czy tak powinna wyglądać radość? A może to dziecinada i brak współczucia dla istot słabszych, których życie zmęczyło. Pomyślmy czasem o innych i pamiętajmy, że też będziemy starzy, chorzy i zmęczeni.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?