O zwycięstwo w Stężycy na pewno nie będzie łatwo. Rywale nie przegrali sześciu ostatnich meczów, a w dwóch ostatnich wbili rywalom aż 10 goli. Przed tygodniem, w Ryjewie, wygrali 3:2 z trzecim w tabeli Relaksem.
- Jednak z tego co słyszałem, to mieli sporo szczęścia, bo oddali trzy strzały na bramkę rywali i zdobyli trzy gole - mówi trener Rodła Piotr Cetnarowicz.
Zresztą kwidzynianie nie powinni mieć kompleksów, bo i oni mogą się pochwalić niezłą passą. Są niepokonani od pięciu spotkań, a trzy ostatnie wygrali nie tracąc przy tym żadnego gola. Bramkarz Paweł Forma, który 18 lat skończy dopiero w sierpniu, nie dał się pokonać przez 275 minut. I miejmy nadzieję, że jeszcze wyśrubuje ten wynik.
W meczu z Radunią do dyspozycji trenera kwidzynian będą wszyscy zawodnicy. Nikt nie pauzuje za kartki ani nie jest kontuzjowany, choć grający trener Rodła przyznaje, że jeszcze trochę czuje naciągnięty kilka tygodni temu mięsień łydki i jeśli zagra, to raczej nie w pełnym wymiarze czasowym. Najważniejsze jednak, że będzie mógł skorzystać z Mateusza Górki, Pawła Juchniewicza i Patryka Obiały. Tej wiosny okazało się bowiem, że wspomniany tercet rządzi nie tylko w drugiej linii drużyny juniorów starszych, ale i w zespole seniorskim. We wtorek razem ze swoimi kolegami z drużyny Mirosława Synakiewiczaograli Lechię Gdańsk (a tym może się pochwalić niewiele drużyn spoza Trójmiasta) i dzięki temu sytuacja Rodła w Pomorskiej Lidze Juniorów stała się na tyle klarowana (8 miejsce w stawce 14 drużyn), że teraz mogą wesprzeć starszych kolegów w V lidze.
Zwłaszcza, że jest o co grać. Wprawdzie po kiepskiej jesieni mało kto dawał Rodłu szanse na awans, ale po ubiegłotygodniowych porażkach Chojniczanki II i Relaksu, czyli drużyn zajmujących miejsca miejsca 2-3, pojawiło się światełko w tunelu. Wprawdzie na sześć kolejek przed końcem ligi do drugiego miejsca, gwarantującego awans, kwidzynianie tracą aż 8 pkt., ale obu najgroźniejszym rywalom mogą jeszcze urwać punkty w bezpośrednich meczach a ci mają przed sobą jeszcze i inne spotkania, w których może im się powinąć noga.
- Poza tym nie wiadomo, czy Chojniczanka nie zrezygnuje z tego awansu. Pierwszy zespół tego klubu gra przecież w II lidze, a IV liga też wiąże się z pewnymi kosztami. Dlatego tłumaczę moim zawodnikom, że w każdym meczu z pełnym zaangażowaniem musimy walczyć o zwycięstwo, bo jeszcze wszystko się może zdarzyć - argumentuje trener kwidzynian.
Mecz z Radunią zostanie rozegrany w sobotę (7 maja) o godz. 17.
ZESTAW PAR 21 KOLEJKI
7 maja: Ceramik Łubiana - Błękitni Stare Pole, Radunia Stężyca - Rodło Kwidzyn, Centrum Pelplin - Delta Miłoradz, Okland Szprudowo - Grom Nowy Staw,
8 maja: Wisła Korzeniewo - KP Starogard Gd., Wda Lipusz - Relax Ryjewo, Gryf 2009 II Tczew - Chojniczanka II / Jantar Pawłowo
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?