Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: "Orzech" zszedł z boiska po ostrym faulu rywala

Rafał Cybulski
Norbert Barcztyk.Pressfocus/ZPRP.PL
Polacy przegrali pierwszy mecz na mistrzostwach świata. Mimo udanego początku i zdecydowanie wygranej pierwszej połowy biało-czerwoni ulegli Słowenii 24:25 (14:11). Robert Orzechowski zdobył dwa gole, ale na 5 minut przed końcem zszedł z boiska z powodu urazu kolana. Czekamy na wieści odnośnie jego stanu zdrowia.

"Orzech" zaczął mecz od dwóch niewykorzystanych sytuacji (jedna kontra i jeden rzut ze skrzydła), ale Polacy od pierwszych minut grali dobrze i cały czas prowadzili różnicą 2-3 bramek. Zresztą zawodnik MMTS jeszcze przed przerwą też się przełamał i wpisał się na listę strzelców. W pierwszej połowie na parkiecie spędził prawie 21 min. Na przerwę Polacy schodzili prowadząc 14:11.

Ale początek drugiej połowy był koszmarny. Pierwsze 10 minut Polacy przegrali 1:8 i zrobiło się 15:19 na korzyść rywali. Niestety sporo chaosu wprowadził trener, który w tym czasie kilka razy zmieniał ustawienia (graliśmy np. na 2 koła bez prawego skrzydła). "Orzech" najpierw grał na skrzydle, potem na chwilę usiadł na ławce, ale zaraz potem zmienił nieskutecznego Krzyśka Lijewskiego i grał na rozegraniu.

Po kiepskim kwadransie biało-czerwoni złapali jeszcze drugi oddech i zniwelowali straty do jednej bramki (19:20), a w końcówce mieli kilka szans na doprowadzenie do remisu. Niestety fatalnie pudłowali. Michał Kubisztal z karnego trafił w poprzeczkę, a z 6 metrów pomylili się Bartek Jurecki i Adam Wiśniewski. "Orzech" zdobył jeszcze jednego gola, ale zaraz potem,na 5 min. przed końcem, zszedł z boiska z grymasem bólu. Wcześniej zawodnik MMTS dochował też mistrzowskiej tradycji i złapał jedna karę.

Czytaj także:5 bramek zawodnika MMTS przeciwko Arabii Saudyjskiej

Teraz czekamy na wieści odnośnie jego stanu zdrowia. Być może Robert sam o tym poinformuje, choć kontakt mailowy mamy dość utrudniony.
- Mamy słaby internet. Jest tylko przez kilka minut, a potem długo go nie ma. Tak naprawdę jest tylko wtedy, gdy Koreańczyków nie ma w hotelu - żartował w jedynym mailu jeszcze przed meczem ze Słowenią.
Napisał też: - Poza tym i tak mam mało czasu, żeby odpisać, bo albo mamy zebranie (dwa razy dziennie), albo trening albo po prostu śpię

Słowenia - Polska 25:24 (11:14)
Słowenia: Skof, Prost – Mackovsek 8, Dolenec 7, Gajic 6, Zorman 2, M. Zvizej 1, L. Zvizej 1, Bezjak, Bilbija, Bundalo, Dobelsek, Gaber, Kavticnik, Marguc, Skube,
Polska: Szmal, Wichary – B. Jurecki 5, M. Jurecki 5, Lijewski 4, Jaszka 3, Orzechowski 2, Wiśniewski 2, Bartczak 1, Bielecki 1, Syprzak 1, Kubisztal.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłka ręczna: "Orzech" zszedł z boiska po ostrym faulu rywala - Kwidzyn Nasze Miasto

Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto