MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Przed 33 kolejką IV ligi

Jacek Skrobisz, Rafał Cybulski
W środę czwartoligowe drużyny z Powiśla rozegrają 33 kolejkę. Dla dwóch z nich sezon mógłby się już skończyć. Wiadomo już, że Rodło Kwidzyn będzie pierwsze, a Pomezania Malbork ostatnia w tabeli.

W środę czwartoligowe drużyny z Powiśla rozegrają 33 kolejkę. Dla dwóch z nich sezon mógłby się już skończyć. Wiadomo już, że Rodło Kwidzyn będzie pierwsze, a Pomezania Malbork ostatnia w tabeli. Powiśle Dzierzgoń walczy o miejsce w pierwszej szóstce klasyfikacji, a Olimpia Sztum o wydostanie się ze strefy barażowej.

Wyniki środowej kolejki są najistotniejsze dla Olimpii Sztum, która zagra na wyjeździe z Wisłą Tczew. Obie drużyny nie są pewne swojego ligowego bytu. Gospodarze spotkania walczą z Gryfem ’95 Słupsk o ostatnie, szesnaste barażowe miejsce. Goście chcą się z tej strefy wydostać, aby nie musieć rozgrywać dodatkowego dwumeczu o pozostanie w IV lidze.

- Przed nami dwa bardzo trudne spotkania: z Wisłą i Bałtykiem Gdynia i nie wiemy, jak sytuacja się ułoży - Wczoraj przeprowadziliśmy lekki trening, podczas którego przekonywałem zawodników, że jeszcze jest szansa na wyjście z barażów. Myślę, że duch walki w zespole nie zgasł. Remis w Tczewie niewiele nam da. Będziemy walczyć o zwycięstwo, ale Wisła na pewno nam nie odpuści.

Wyjście ze strefy barażowej Olimpii będzie też zależało od wyników Arki II Gdynia i Kaszub Połchowo.
- Nie robiłem sobie zestawienia wyników na warianty optymistyczne i pesymistyczne - mówi Cierlicki. - Nie myślę na razie o barażach. Wiadomo, że w głowie to jest, ale na razie skupiamy się na meczu z Wisłą. Jeśli go nie wygramy, to nasza sytuacja w tabeli będzie jaśniejsza i wtedy będziemy myśleć o barażach.

W składzie Olimpii może zabraknąć Marcina Symołona, który uskarża się na drobną kontuzję. Prawdopodobnie nie zagra też odsunięty od meczów Michał Hadrysiak.

Powiśle Dzierzgoń zmierzy się dzisiaj w Redzie z miejscowymi Orlętami. Biało-zieloni jadą na mecz w dobrych nastrojach po pokonaniu 3:0 Bałtyku Gdynia.

- W końcu udało się nam pokonać Bałtyk - mówi Andrzej Brendler, trener Powiśla. - Do tego zwycięstwa nasze bezpośrednie spotkania kończyły się w kontrowersyjnych okolicznościach. Teraz nie pozostawiliśmy złudzeń, kto był lepszy. Czekają nas dwa trudne mecze. Jeśli je wygramy, to będziemy bliscy zrealizowania naszego przedsezonowego celu, czyli miejsca w pierwszej szóstce tabeli. Dzięki kompletowi punktów możemy zająć nawet piątą lokatę.

Dwóch dzierzgońskich zawodników uskarża się na drobne kontuzje. Sebastian Cierlicki ma kłopoty z mięśniem dwugłowym, a Bartosz Komorowski - opuchnięte kolano. Ich występ stoi pod znakiem zapytania.
Do gry powrócił natomiast Arkadiusz Komorowski.

- Wystąpił po kontuzji. Będę stopniował jego występy, aż powróci do pełnej dyspozycji - mówi Brendler.

W środę piłkarze kwidzyńskiego Rodła po raz ostatni w tym sezonie zagrają przed własną publicznością. Rywalem żółto-czarno-niebieskich będzie Unia Tczew. Dla gospodarzy będzie to jedynie spotkanie o prestiż, dla gości walka o uniknięcie baraży.

- Na pewno dla nikogo nie będziemy stosowali taryfy ulgowej. Nie zagramy ani dla Unii, ani dla Olimpii Sztum, co niektórzy sugerują. Gdy w poprzednim sezonie walczyliśmy o utrzymanie, nam też nikt nie pomagał - mówi Grzegorz Obiała, trener kwidzynian.

Goście mogą jednak mieć nieco ułatwione zadanie, bo Rodło na pewno nie zagra w najsilniejszym składzie. W wyjściowej „jedenastce” zabraknie przede wszystkim najlepszego strzelca pomorskiej IV ligi, Zbigniewa Kobusa.

- Nie wyjdę na boisko do końca sezonu - zapowiedział „Kobi” już przed meczem z Wierzycą Pelplin.
Trudno się temu dziwić, bo w trzech wcześniejszych spotkaniach grał z naderwanym mięśniem dwugłowym uda. Z powodu kontuzji zabraknie też Radosława Martyki.

- Również miał nie grać w Pelplinie, ale z konieczności musiałem go wystawić do składu. Teraz jednak wreszcie będzie czas na wyleczenie wszystkich kontuzji - mówi Grzegorz Obiała.

W pierwszym meczu tych drużyn, w rundzie jesiennej, na boisku w Tczewie lepsze okazalo się Rodło, które po dwóch bramkach Kobusa i jednej Suleja wygrało 3:1.
Wszystkie mecze w ostatnich dwóch kolejkach rozgrywane są o tej samej porze. Dzisiejsze rozpoczną się o godz. 17.30.

Pomezania Malbork zna już swoją przyszłość, ale nie składa broni i walczy do końca sezonu. Przykładem są dwa ostatnie zwycięstwa nad Arką II Gdynia i Olimpią. Teraz malborscy kibice czekają na trzecią wygraną z rzędu. Tym razem nad Wierzycą Pelplin. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto