Mimo że w pierwszym przetargu o poprowadzenie inwestycji rywalizowało 10 firm, to jednak najtańsza oferta, na 43 mln zł, złożona przez hiszpańską firmę Ortiz, i tak była o kilka milionów złotych za droga.
Od piątku można na nowo składać oferty. Przy optymistycznym scenariuszu - przetarg zostanie rozstrzygnięty na początku sierpnia.
Budowa parku miała się rozpocząć na początku trzeciego kwartału, ale ubiegłego roku, więc planowana inwestycja spotyka się z coraz większą krytyką. Do burzliwej dyskusji na temat parku doszło m.in. na ostatniej sesji Rady Powiatu.
Przeczytaj także: Park technologiczny w Kwidzynie. Przetarg unieważniony!
- Gdzie jest ten kwidzyński Bill Gates, który porzuci swoje uczelnie i zacznie instalować komputery w kwidzyńskiej dolinie krzemowej? - pytał retorycznie radny Zbigniew Koban (PiS).
Te słowa były skierowane do Zarządu Powiatu, bo to powiat jest największym udziałowcem w planowanej inwestycji.
Przedstawiciele powiatu odpierają głosy krytyczne.
- Gdybyśmy nie wierzyli w sens parku, nie realizowalibyśmy tej inwestycji - mówi Jerzy Godzik, starosta kwidzyński.
Przeczytaj także: Kto zbuduje park technologiczny?
Na znaczące efekty pracy KPPT trzeba będzie trochę poczekać. Warto jednak już dziś odnotować, że pomimo wątpliwości projektem zainteresowała się Akademia Morska w Gdyni.
- Dziekan Wydziału Elektrycznego profesor Janusz Mindykowski spotkał się z przedstawicielami starostwa - potwierdza rzecznik prasowy AM.
Szkoła chce otworzyć jeden ze swoich wydziałów na terenie parku, ale jest za wcześnie, by mówić o konkretnych planach.
- Takich spotkań na pewno będzie więcej, ale z naszej strony deklarujemy chęć współpracy - dodaje rzecznik.
CO O TYM MYŚLISZ?
Zapraszamy do komentowania!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?