Ostatnie prezentacje Przeglądu Kina Polskiego w Kwidzynie. Widzowie obejrzą filmy: „Sweat” oraz „Śniegu już nigdy nie będzie”

Najpierw o godz. 18.00 zaprezentowany zostanie film „Sweat” Magnusa von Horna. To opowieść o trzech dniach z życia Sylwii Zając (w tej roli Magdalena Koleśnik), influencerki fitness, która dzięki popularności w mediach społecznościowych zyskała status celebrytki.

- W internecie ma setki tysięcy followersów, w realu otacza ją grupa lojalnych współpracowników, a na imprezach każdy próbuje do niej podejść i ją poznać. Jednak kiedy jest w domu i wyłącza telefon, zostaje zupełnie sama. Choć Sylwia z łatwością, spontanicznie i bez cenzury dzieli się swoją codziennością z tysiącami nieznajomych, jej prywatne życie w ogóle nie przypomina kolorowego świata z Instagrama. Kiedy Sylwia zdecyduje się umieścić w sieci odważne nagranie, będzie ono początkiem serii wydarzeń, które staną się próbą zarówno dla niej, jak i dla nielicznych osób, którzy znają ją bliżej. W ciągu trzech dni dziewczyna nieoczekiwanie odkryje ciemną stronę swojej popularności, a jednocześnie pozna prawdziwą bliskość - czytamy w opisie filmu.

Film zdobył Złote Lwy 2020 w kategoriach: najlepszy reżyser (Magnus von Horn), najlepsza pierwszoplanowa rola kobieca (Magdalena Koleśnik), najlepsza drugoplanowa rola kobieca (Aleksandra Konieczna), najlepsze zdjęcia (Michał Dymek) oraz najlepszy montaż (Agnieszka Glińska). Dzieło Magnusa von Horna zgarnęło także Srebrne Lwy oraz Kryształowa gwiazdę Elle i nagrodę onetu dla odkrycia festiwalu (nagrody specjalne dla Magdaleny Koleśnik).

Przegląd Kina Polskiego zakończy z kolei film Małgorzaty Szumowskiej „Śniegu już nigdy nie będzie”, który zaprezentowany zostanie o godz. 20.10. To opowieść o Żeni (w tej roli Alec Utgoff), pracowitym Ukraińcu, który zarabia na życie jako masażysta oferujący wizyty domowe mieszkańcom strzeżonego podwarszawskiego osiedla.

- Jego klienci, aspirujący przedstawiciele klasy średniej, mają wiele niezaspokojonych potrzeb emocjonalnych. Żenia jest wtajemniczony we wszystkie ich problemy, zmartwienia i sekrety; chcąc nie chcąc staje się dla nich kimś w rodzaju guru. Głęboko ugruntowana duchowość Żeni, jego domniemane uzdrawiające moce oraz szerokie ramiona sprawiają, że staje się on przedmiotem pożądania dla zagubionych dusz – czytamy w informacji o filmie.