Mirosław Andryskowski ćwierć wieku przepracował w kwidzyńskiej Prokuraturze Rejonowej. Teraz został awansowany do gdańskiej Prokuratury Okręgowej, gdzie najpewniej będzie służył w Wydziale Nadzoru nad Postępowaniem Przygotowawczym.
Większość wieloletniej służby wypełniały przestępstwa "rutynowe", choć niestety nie zabrakło również i tych bardziej "spektakularnych" jak chociażby napad i zabójstwo właściciela kantoru przy ul. Braterstwa Narodów. Głośnym echem odbiła się również sprawa napadu na salon gry przy ul. Grudziądzkiej i związana z nim strzelanina. A także sądowy finał tragicznej w skutkach bójki w mieszkaniu przy ul. Kościuszki. Swoistym wyzwaniem było też poprowadzenie przez kwidzyńską prokuraturę śledztwa w sprawie pożaru Urzędu Miejskiego w Kwidzynie.
Piotr Jankowski objął stanowisko prokuratora rejonowego w połowie mijającego tygodnia. Wcześniej przez kilka miesięcy był zastępca Andryskowskiego.
Zmiany w kwidzyńskiej jednostce nie są jedynymi na Pomorzu. Obok kwidzyńskiej aż w czterech z czternastu prokuraturach rejonowych zmieniło się szefostwo. Zmiany objęły te w sąsiednim Malborku, ale też w Gdyni, Gdańsku Wrzeszczu i Kościerzynie. Wybór poprzedziła procedura oceny dotychczasowych osiągnięć osób pracujących na kierowniczych stanowiskach. Nominacje swoim podwładnym wręczył Andrzej Seremet, szef Prokuratury Generalnej w Warszawie.
Zobacz także:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
