Najpierw Pinky Loops, a miesiąc później Piotr Rogucki. Piwnica Kulturalna zaprasza na koncerty

Pinky Loops, czyli Marta Lutrzykowska (skrzypce elektryczne) oraz Asia Czerwińska (wiolonczela elektryczna), to duet, który gra na elektrycznych instrumentach smyczkowych z wykorzystaniem loopera, czyli urządzenia do tworzenia pętli muzycznych. Dzięki temu mogą dodawać wiele linii melodycznych niczym kilkuosobowy zespół i sprawić, że występ stanie się bardziej interesujący dla słuchacza. Jako zespół pełen wigoru gra żywe, energiczne piosenki, lecz ich słowiańska, nostalgiczna dusza pozwala im również rozmarzyć się w smutnych melodiach. W repertuarze zespołu znajduje się muzyka filmowa oraz znane utwory pop i rock w nowych aranżacjach a także własne kompozycje.

Na scenie razem z Pinky Loops pojaw się sztumska formacja EjPiEj. Bilety: 20 zł (przedsprzedaż) i 30 zł (w dniu koncertu), do kupienia w Piwnicy Kulturalnej.

Piotr Rogucki fanom muzyki znany jest jako wokalista rockowej formacji Coma. W swoich scenicznych wcieleniach łączący elementy poezji, rocka i teatru. Od kilku lat realizuje się solowo i właśnie w tej odsłonie usłyszymy go podczas kwidzyńskiego koncertu. Zła wiadomość jest jednak taka, że biletów na koncert „Roguca” już nie ma, rozeszły się niemalże z prędkością światła.

Rogucki to zdobywca wielu nagród na festiwalach piosenki artystycznej min. druga nagroda na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie (2002), Grand Prix Festiwalu Piosenki Aktorskiej Wrocław (2004), Grand Prix Festiwalu Spotkania Zamkowe w Olsztynie (2004). Zdobywca Fryderyków za najlepszy album rockowy w latach 2004, 2006, 2009, 2011, Fryderyka za wokalistę roku (2011), laureat nagrody imienia Grzegorza Ciechowskiego. Był jurorem w trzech edycjach programu Must Be The Music w telewizji Polsat. Na swoim koncie ma trzy solowe albumy: „Loki - Wizja dźwięku”, „95-2003” oraz „J.P. Śliwa”. Podczas koncertu w Kwidzynie „Roguc” zaprezentuje repertuar ze wszystkich swoich solowych albumów, w nowych aranżacjach.

Piotr Rogucki o rynku muzycznym: Łatwo jest wydać płytę, ale trudno jest zaistnieć w świadomości ludzi