Tym razem MMTS męczył się tylko przez kwadrans, gdy na prowadzeniu byli goście. Potem kwidzynianie szybko wypracowali kilkubramkową przewagę, którą spokojnie dowieźli do końca pierwszej połowy. A po przerwie było jeszcze lepiej, bo w pewnym momencie gospodarze prowadzili nawet 23:16 i z podobna przewagą zakończyli spotkanie. W następnej rundzie przeciwnikiem MMTS będzie Wybrzeże Gdańsk.
ZOBACZ TAKŻE: MMTS Kwidzyn-Piotrkowianin. Mecz z gatunku tych do zapomnienia
Warto zaznaczyć, że choć w obu meczach trener Patryk Rombel nieco inaczej zestawiał skład, to efekt końcowy był podobny. Dla przykładu w niedzielę sporo sobie pograli Tomasz Klinger, Kamil Krieger i Kelian Janikowski, a na szczególną uwagę zasługuje występ Alana Guziewicza. Nasz 18-letni dostał szansę na prawej flance i odpłacił się czterema golami. Trzy z rzutów karnych dodał nieco tylko od niego starszy Arkadiusz Ossowski, który wobec drobnej kontuzji sprawdzał się tylko przy rzutach karnych. Do relacji dołączyliśmy kilka zdjęć z sobotniego meczu.
MMTS Kwidzyn -Piotrkowianin 32:26 (17:13)
MMTS: Kiepulski, Szczecina - Krieger 6, Genda 5, Guziewicz 4, Janikowski 4, Klinger 4, Szczepański 4, Ossowski 3, Potoczny 2, Peret, Seroka, Szpera. Kary: 4 min. (Krieger i Janikowski - po 2 min.)
Piotrkowianin: Procho, Banisz - Krawczenko 4, Nastaj 4, Pacześny 3, Tórz 3, Achruk 2, Andreou 2, Góralski 2, Makowiejew 2, Mróz 2, Surosz 2, Iskra, Pożarek, Wędrak, Woynowski, Kary: 4 min. (Pacześny i Makowiejew - po 2 min.).
Sędziowali: Jakub Jerlecki oraz Maciej Łabuń (obaj Szczecin)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?