Trener Patryk Rombel po spotkaniu w Gdyni chwalił swoich podopiecznych przede wszystkich za grę w defensywie. Dość powiedzieć, że przez pierwsze 23 minuty MMTS dał sobie rzucić ledwie 7 goli i już w tym momencie wypracował sobie 6-bramkową przewagę. Potem gdynianie nieco częściej trafiali do kwidzyńskiej bramki, ale podopieczni Patryka Rombla spokojnie kontrolowali wydarzenia na parkiecie.
-Na tym etapie przygotowań wyglądało to tak jak wyglądało – podsumował szkoleniowiec MMTS Kwidzyn na stronie internetowej klubu. - Widać było, że zawodnicy mają parę kilogramów w rękach i nogach. Na pewno cieszy, że w obronie zagraliśmy w miarę solidnie. Przećwiczyliśmy też kilka nowych elementów w ataku i okazało się, że obraliśmy dobry kierunek. Będziemy chcieli więc pracować nad tym w kolejnych spotkaniach i treningach.
A w przyszłym tygodniu kwidzynianie pojadą na południe, bo od czwartku do soboty, w Głogowie rozegrają trzy kolejne mecze kontrolne. Najpierw z I-ligową Miedzią Legnica, a potem z rywalami z ekstraklasy, Zagłębiem Lubin i Chrobrym Głogów.
Do tekstu dołączyliśmy kilka zdjęć z meczu MMTS-Kar-Do Spójnia rozegranego w sierpniu 2015 r.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?