18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MMTS Kwidzyn na finiszu uratował zwycięstwo z Powenem Zabrze

Rafał Cybulski
"Orzech" wysłał kolejny sygnał pod adresem trenera kadry Bogdana Wenty. Za kilka tygodni przekonamy się czy ten zabierze go na Mistrzostwa Europy
"Orzech" wysłał kolejny sygnał pod adresem trenera kadry Bogdana Wenty. Za kilka tygodni przekonamy się czy ten zabierze go na Mistrzostwa Europy Krzysztof Marianowski
Po 11 minutach gry wydawało się, że tak jak w pierwszym meczu MMTS rozniesie Powen Zabrze, ale niewiele brakowało, by kwidzynianie zeszli z boiska pokonani. Ostatecznie wygrali 28:27 (14:13), ale tylko dlatego, że w swoim składzie mają takie indywidualności jak Robert Orzechowski i Sebastian Suchowicz.

Gospodarze zaczęli ten mecz nieco ospale i kilku pierwszych akcji nie potrafili zakończyć rzutem. Goście odwrotnie, od początku bombardowali bramkę MMTS, ale nie potrafili pokonać świetnie dysponowanego Suchowicza. W końcu jednak kwidzynianie weszli w mecz i zaczęli wykorzystywać świetne interwencje swego bramkarza. W 8 minucie było już 4:1, a w 11 aż 7:2. Z kontry gole zdobywał Damian Kostrzewa, a w ataku pozycyjnym ciężar gry brał na siebie Robert Orzechowski. W tym momencie pewnie nikt w hali przy ul. Mickiewicza nie postawiłby na gości nawet funta kłaków, ale ci wcale nie zamierzali położyć się na boisku i w dalszej części śląski pokazali charakter. W kolejnych minutach, głównie za sprawą Łukasza Kandory a przede wszystkim Remigiusza Lasonia, zabrzanie zaczęli odrabiać straty. W 24 minucie było już tylko 10:8 dla MMTS a na przerwę gospodarze schodzili z ledwie jednobramkową zaliczką. 


A druga połowa dla kwidzynian zaczęła się jeszcze gorzej. MMTS szybko stracił dwa gole i w kwidzyńskiej ekipie zaczęło się robić nerwowo. Wprawdzie podopieczni Krzysztofa Kotwickiego szybko wyrównali, ale przez kolejny kwadrans raz górą byli jedni, raz drudzy. Po stronie MMTS wynik cały czas "trzymali" Orzechowski i Kostrzewa, ale w oczy rzucał się brak wsparcie ze strony pozostałych zawodników. Poza wspomnianą dwójką i Suchowiczem pretensji nie można było mieć tylko do Michała Pereta. Antoni Łangowski zagrał bardzo bojaźliwie, Michał Waszkiewicz często podejmował złe decyzje, a Przemysław Rosiak grał zrywami. 


Wprawdzie w 49 minucie MMTS wreszcie zdołał odskoczyć na dwie bramki (24:22), ale goście znów szybko wyrównali, a do tego potem kwidzynianie nie potrafili zakończyć golem dwóch kolejnych akcji grając w podwójnej przewadze! Goście szybko skorzystali z takiego prezentu i sami objęli prowadzenie. W 53 minucie było 24:25, minutę później 25:26, a potem przez trzy kolejne żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć gola. Wydawało się, że kwidzynianie tego meczu już nie wygrają, ale na szczęście w swoich szeregach mają Roberta Orzechowskiego, który zdobył 3 z 4 ostatnich bramek a mecz zakończył z imponującym dorobkiem 10 goli. Kropkę nad "i" postawił natomiast Kamil Krieger, który wcześniej, tak jak w wielu poprzednich meczach, bił głową w mur, ale w decydującym momencie ręka wreszcie mu nie zadrżała.

Kilka słów warto również poświęcić sędziom, którzy chyba nader często używali gwizdków. W całym meczu podyktowali aż 9 rzutów karnych dla Powenu, ale też nałożyli na zabrzan aż 18 minut kar. I to dzięki karnym królem strzelców tego spotkania został Lasoń, który z 7 metrów zdobył aż 6 z 12 swoich goli, a siódmego dopisał do swego konta dobijając jedynego zmarnowanego przez siebie karnego.

MMTS Kwidzyn - NMC POWEN Zabrze 28:27 (14:13)


MMTS: Suchowicz, Szczecina - Orzechowski 10 (2 z karnych), Kostrzewa 6, Peret 4, Daszek 2, Krieger 2, Rosiak 2, Łangowski 1, Waszkiewicz 1 (1). Kary: 6 minut
NMC 
Powen: Kicki, Banisz, Ner - Lasoń 12 (6), Kandora 5, Marhun 3, Nat 3, Buszkow 2, Garbacz 1, Kryszeń 1, Droździk, Kulak, Mokrzki, Niedośpiał, Stodtko. Kary: 18 minut

Sędziowali: Cezary Figarski - Dariusz Żak (Radom)

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto