Po wydarzeniach ostatniego weekendu oba zespoły na pewno przystąpią do tego meczu w odmiennych nastrojach. Wybrzeże opromienione wyjazdowym zwycięstwem w Legionowie, a MMTS nieco podłamany po laniu od Orlenu Wisły Płock.
- Przepraszam kibiców, bo wiem, że ten mecz ciężko się oglądało, ale tę porażkę i jej styl biorę na siebie. Po prostu przez ostatni tydzień trenowaliśmy bardzo ciężko, a dzień przed meczem z wiślakami na treningu wszystko wyglądało jeszcze gorzej. Mamy jednak swój cel, który jest bardziej odległy i wszystko co robimy, robimy pod kątem meczów z Zabrzem lub Opolem, które zadecydują o awansie do „czwórki” - tak trener Patryk Rombel tłumaczy wysoką porażkę jego drużyny.
Przyznał też, że i w środę jego podopiecznym może brakować świeżości, bo mikrocykl ciężkich treningów dopiero co się skończył. Do tego w ekipie MMTS znów zabraknie Przemysława Rosiaka. Lider kwidzyńskiej defensywy ma problemy z mięśniami brzucha.
Wiele więc wskazuje na to, że trzecie derby w tym sezonie mogą być najbardziej emocjonujące, bo MMTS aż takim faworytem nie jest. Przypomnijmy, że wcześniej kwidzynianie dwukrotnie dość łatwo pokonali Wybrzeże w lidze. W Kwidzynie było 31:23, a w Gdańsku 25:22 na korzyść MMTS.
Do zapowiedzi dołączyliśmy kilkanaście zdjęć z jesiennych derbów Pomorza.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?