Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MMTS Kwidzyn-Chrobry Głogów [RELACJA]. Strefa spadkowa? W Kwidzynie to brzmi dziwnie

Rafał Cybulski
Mecz z Chrobrym potwierdził, że MMTS jest w kryzysie
Mecz z Chrobrym potwierdził, że MMTS jest w kryzysie Jarosław Michalik/jarekmichalik.com
Nawet najwierniejsi kibice MMTS Kwidzyn, po pięciu kolejkach PGNiG Superligi, mogą popaść w zwątpienie. W minioną sobotę czerwono-czarni we własnej hali przegrali z Chrobrym Głogów i spadli na przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Bardziej niż czwarta porażka w sezonie martwi jednak kiepska gra kwidzynian.

MMTS Kwidzyn-Chrobry Głogów [RELACJA]. Pierwsza połowa sobotniego meczu w wykonaniu gospodarzy wcale nie była porywająca, ale jednak nic nie zwiastowało katastrofy. Zwłaszcza, że po w miarę wyrównanym początku, na krótko przed przerwą, MMTS wreszcie zdołał sobie wypracować przewagę. W 27. minucie po trafieniu Michała Daszka prowadził 15:12, ale niezbyt długo cieszył się z tej zaliczki, bo w ciągu 180 sekund głogowianie zdążyli zniwelować straty do jednej bramki.

Czytaj także: MMTS: Rozmowa z Maciejem Mroczkowskim

Jednak wszystko, co najgorsze miało dopiero nastąpić. W 35 minucie było jeszcze 18:18, ale potem MMTS stanął, a rywale w ciągu pięciu minut zdobyli pięć goli z rządu. Jak się okazało był to kluczowy moment spotkania, bo choć kwidzynianie po tym krótkim letargu wreszcie zaczęli trafiać do bramki Chrobrego, a do końca spotkania było sporo czasu, to jednak nie zdołali już odwrócić losów meczu. Rozpędzeni głogowianie większość akcji ofensywnych też kończyli golami i ich przewaga zamiast maleć rosła do samego końca.

Zobacz również: Kwidzynianie bez szans w Puławach [RELACJA]

Ostatecznie MMTS przegrał aż 28:36 (16:15), a kwidzyńscy kibice w ostatnich minutach mogli mówić o deja vu. Na początku marca, w poprzednim meczu tych drużyn, kwidzynianie również ulegli głogowianom we własnej hali i momentami byli równie bezradni, co w sobotę. Ale choć wielu kibiców tamto spotkanie uznało za jedno z najgorszych w sezonie 2012/13, to jednak do zwycięstwo było wtedy znacznie bliżej niż teraz. W dodatku po tej porażce MMTS spadł na przedostatnie miejsce w tabeli, a przecież w ostatnich latach określenie "strefa spadkowa" w Kwidzynie zupełnie wyszło z użycia.

Po takim spotkaniu naprawdę ciężko znaleźć jakieś pozytywy. W poprzednich meczach pewne nadzieje na lepszą przyszłość dawała jeszcze niezła dyspozycja strzelecka niektórych zawodników, ale w sobotę bramkowa normę wyrobił tylko Adrian Nogowski. Żaden inny zawodnik MMTS nie zdobył więcej niż 3 gole. Najgorsze jest jednak to, że kwidzynianie przegrali w lidze już cztery razy, a przecież mecze z potentatami dopiero przed nimi.

MMTS Kwidzyn - Chrobry Głogów 28:36 (16:15)
MMTS: Szczecina, Kiepulski - Nogowski 6, Daszek 3, Genda 3, Mroczkowski 3, Seroka 3, Klinger 2, Łangowski 2, Sadowski 2, Szczepański 2, Zadura 2, Jędrzejewski, Rosiak.
Chrobry: Stachera, Świrkula - Łucak 10, Gujski 8, Gromyko 6, Prakapenia 6, Świtała 3, Biegaj 1, Mochocki 1, Płócienniczak 1, Gregor, Jankowski, Kubała, Witkowski
Kary: MMTS – 8 min.; Chrobry – 6 min.
Sędziowali: Marek Baranowicz (Warszawa) - Bogdan Lemanowicz (Łąck)

Pozostałe wyniki 5. kolejki:
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce 28:32 (15:14)
KPR Legionowo - Gwardia Opole 26:29 (11:14)
Stal Mielec - Górnik Zabrze 28:36 (13:16)
Zagłębie Lubin - Azoty Puławy 32:40 (14:21)
Gaz-System Pogoń Szczecin - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 38:29 (19:16)

Polub nas na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto