Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka Prabut chciała zarobić na kryptowalutach – zamiast tego została oszukana na prawie 112 tysięcy złotych

OPRAC.:
Mirosław Wiśniewski
Mirosław Wiśniewski
Po zainstalowaniu aplikacji oszuści uzyskali dostęp do bankowości poszkodowanej 63-latki/zdjęcie ilustracyjne
Po zainstalowaniu aplikacji oszuści uzyskali dostęp do bankowości poszkodowanej 63-latki/zdjęcie ilustracyjne pixabay.com
Do kwidzyńskich policjantów zgłosiła się 63-latka, która padła ofiarą oszustów działających na rynku kryptowalut. Mieszkanka Prabut straciła prawie 112 tysięcy złotych.

-Jak wynikało z relacji kobiety, kilka dni wcześniej zadzwonił do niej mężczyzna z propozycją inwestycji w waluty. Rozmówca wskazał, że warunkiem przystąpienia do inwestycji jest wpłata na wskazane przez niego konto pieniędzy. 63-latka chciała zarobić, więc zgodziła się na propozycję. Wpłaciła wskazaną kwotę i od tej chwili mogła obserwować swoje pieniądze, które każdego dnia wykazywały zysk – informuje asp. Anna Filar, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kwidzynie.

Mieszkanka Prabut chciała zarobić na kryptowalutach - po zainstalowaniu została oszukana na prawie 112 tys. zł

Kilka dni później z mieszkanką Prabut skontaktował się inny mężczyzna i oświadczył, że od tej pory będzie jej doradcą finansowym. Poinformował przy tym, że aby mógł pomagać 63-latce w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, musi mieć dostęp do jej urządzeń elektronicznych. Dlatego zalecił instalację specjalnej aplikacji, którą kobieta zainstalowała na swoich urządzeniach.

-Ta specjalna aplikacja okazała się oprogramowaniem umożliwiającym zdalne sterowanie systemem operacyjnym przez Internet. Po jej zainstalowaniu rzekomy doradca uzyskał więc dostęp do tego, co działo się na urządzeniach poszkodowanej. Mógł np. kontrolować jej bankowość elektroniczną i zarządzać nią według uznania, co też, jak się później okazało, uczynił – dodaje asp. A. Filar.

CZYTAJ TEŻ: 22-letni mieszkaniec Kwidzyna odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków i udzielanie ich innym osobom. Grozi mu do 10 lat więzienia

Kiedy kilka dni później 63-latka zalogowała się na swoje konto i odkryła, że brakuje na nim jej oszczędności, kontakt z „doradcami” się urwał. Kobieta zgłosiła więc sprawę na policję. Jak się okazało mieszkanka Prabut straciła prawie 112 tysięcy złotych.

-Po raz kolejny apelujemy o rozwagę podczas wykonywania operacji finansowych. Pamiętajmy, że oszuści cały czas modyfikują swoje metody, których celem jest wyłudzenie pieniędzy. Nigdy pod żadnym pozorem nie instalujmy proponowanych nam przez nieznajomych programów na swoich urządzeniach. Nie otwierajmy również podesłanych nam linków. Zachowajmy zdrowy rozsądek, a wobec obcych bądźmy nieufni – podkreślają policjanci z KPP Kwidzyn.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto