Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Prabut skatował kota. 20-latek sam zgłosił się na policję, zarzuty także dla kobiety, która nagrywała film

Karolina Staniszewska
We wtorek wieczorem, w mediach społecznościowych pojawił się film, na którym widać jak młody mężczyzna, przy pomocy pałki, katuje kota. Krótko potem o sprawie poinformowano policję.

Mężczyzna sam zgłosił się na policję

W czwartek rano, policja poinformowała, że 20-latek dobrowolnie oddał się w ręce funkcjonariuszy.

- Policjanci prowadzili intensywne działania zmierzające do ustalenia miejsca przebywania 20-letniego mężczyzny. W efekcie tych działań mężczyzna zgłosił się na policję - informuje sierż. sztab. Anna Filar z KPP Kwidzyn.

Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Ten sam przedstawiono kobiecie, która nagrywała całe zdarzenie. Obojgu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Całe zdarzenie wywołało ogromne oburzenie opinii publicznej. Wielu komentatorów nie przebiera w słowach. Nastroje tonuje na swoim Facebooku burmistrz Prabut.

- Wasze słuszne oburzenie przypadkiem bestialstwa wobec zwierząt nie powinno przekształcać się w falę hejtu czy wręcz nawoływania do samosądu. Sprawcy tego przestępstwa są już w rękach policji, której udzieliliśmy wszelkiej możliwej pomocy na etapie dochodzenia. Wierzymy w skuteczność organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie. Uprzejmie apeluję o umiar w wyrażaniu swoich opinii - napisał Marek Szulc

Podobny apel wystosowało również kwidzyńskie stowarzyszenie Adopciaki.

Prośba o powstrzymywanie się od przemocy słownej w Internecie. Działajmy pozytywnie, dawajmy dobry przykład, nie demoralizujmy przyzwoleniem społecznym na otwarty hejt.

Aktualizacja

Jak informuje sierż. sztab. Anna Filar z KPP Kwidzyn, do komisariatu policji w Prabutach sama zgłosiła się kobieta, która nagrała filmik, na którym mężczyzna katuje kota. Została już przesłuchana. Policja wciąż prowadzi czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy.

Film najprawdopodobniej został nagrany w ubiegłym roku, ale dopiero teraz trafił do internetu.

Wcześniej pisaliśmy

14 stycznia około godz. 22, do Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie wpłynęło zgłoszenie o maltretowaniu kota, do którego miało dojść w Prabutach. O sprawie zaalarmowała organizacja OTOZ Animals Kwidzyn.

Sprawa wyszła na jaw dzięki nagraniu, które wieczorem pojawiło się w mediach społecznościowych. Ludzie zareagowali natychmiast, a informacja o znęcaniu się nad kotem obiegła internet błyskawicznie. Na filmie widać, jak mężczyzna przy użyciu kija lub pałki, katuje kota, który ucieka po schodach, a potem z powrotem. Jak poinformowali Animalsi, zwierze nie przeżyło tego bestialskiego ataku.

- O sprawie poinformowała organizacja OTOZ Animals Kwidzyn. W internecie pojawiło się nagranie, na którym widać, jak 20-letni mężczyzna bije kota narzędziem przypominającym kij. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie. Trwają czynności mające na celu zatrzymanie sprawcy - informuje sierż, sztab. Anna Filar, rzeczniczka KPP Kwidzyn.

- OTOZ Animals będzie przystępował do sprawy w charakterze strony pokrzywdzonej. Mamy nadzieję, że oprawcę dosięgnie sprawiedliwość i otrzyma najwyższy wymiar kary - czytamy na Facebooku kwidzyńskich Animalsów.

Jeszcze wieczorem na doniesienia zareagował Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.

O postępach w sprawie będziemy informować.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto