Mężczyzna sam zgłosił się na policję
W czwartek rano, policja poinformowała, że 20-latek dobrowolnie oddał się w ręce funkcjonariuszy.
- Policjanci prowadzili intensywne działania zmierzające do ustalenia miejsca przebywania 20-letniego mężczyzny. W efekcie tych działań mężczyzna zgłosił się na policję - informuje sierż. sztab. Anna Filar z KPP Kwidzyn.
Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Ten sam przedstawiono kobiecie, która nagrywała całe zdarzenie. Obojgu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Całe zdarzenie wywołało ogromne oburzenie opinii publicznej. Wielu komentatorów nie przebiera w słowach. Nastroje tonuje na swoim Facebooku burmistrz Prabut.
- Wasze słuszne oburzenie przypadkiem bestialstwa wobec zwierząt nie powinno przekształcać się w falę hejtu czy wręcz nawoływania do samosądu. Sprawcy tego przestępstwa są już w rękach policji, której udzieliliśmy wszelkiej możliwej pomocy na etapie dochodzenia. Wierzymy w skuteczność organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie. Uprzejmie apeluję o umiar w wyrażaniu swoich opinii - napisał Marek Szulc
Podobny apel wystosowało również kwidzyńskie stowarzyszenie Adopciaki.
Prośba o powstrzymywanie się od przemocy słownej w Internecie. Działajmy pozytywnie, dawajmy dobry przykład, nie demoralizujmy przyzwoleniem społecznym na otwarty hejt.
Aktualizacja
Jak informuje sierż. sztab. Anna Filar z KPP Kwidzyn, do komisariatu policji w Prabutach sama zgłosiła się kobieta, która nagrała filmik, na którym mężczyzna katuje kota. Została już przesłuchana. Policja wciąż prowadzi czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy.
Film najprawdopodobniej został nagrany w ubiegłym roku, ale dopiero teraz trafił do internetu.
Wcześniej pisaliśmy
14 stycznia około godz. 22, do Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie wpłynęło zgłoszenie o maltretowaniu kota, do którego miało dojść w Prabutach. O sprawie zaalarmowała organizacja OTOZ Animals Kwidzyn.
Sprawa wyszła na jaw dzięki nagraniu, które wieczorem pojawiło się w mediach społecznościowych. Ludzie zareagowali natychmiast, a informacja o znęcaniu się nad kotem obiegła internet błyskawicznie. Na filmie widać, jak mężczyzna przy użyciu kija lub pałki, katuje kota, który ucieka po schodach, a potem z powrotem. Jak poinformowali Animalsi, zwierze nie przeżyło tego bestialskiego ataku.
- O sprawie poinformowała organizacja OTOZ Animals Kwidzyn. W internecie pojawiło się nagranie, na którym widać, jak 20-letni mężczyzna bije kota narzędziem przypominającym kij. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie. Trwają czynności mające na celu zatrzymanie sprawcy - informuje sierż, sztab. Anna Filar, rzeczniczka KPP Kwidzyn.
- OTOZ Animals będzie przystępował do sprawy w charakterze strony pokrzywdzonej. Mamy nadzieję, że oprawcę dosięgnie sprawiedliwość i otrzyma najwyższy wymiar kary - czytamy na Facebooku kwidzyńskich Animalsów.
Jeszcze wieczorem na doniesienia zareagował Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.
O postępach w sprawie będziemy informować.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?