Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy skarżą się na trudny wyjazd w ul. Polną. Widocznośc ograniczają parkujące samochody dostawcze, będzie zakaz skrętu w lewo?

Mirosław Wiśniewski
Mirosław Wiśniewski
fot. Mirosław Wiśniewski
Mieszkańcy bloków przy ul. Polnej (dawnych hotelowców), a także właściciele znajdujących się tam garaży, narzekają na utrudniony wyjazd z tej uliczki na główną ulicę Polną. Wszystko przez zaparkowane po lewej stronie samochody dostawcze, które skutecznie utrudniają prawidłowy wyjazd z tego miejsca.

- Zaparkowany w tym miejscu samochód dostawczy całkowicie zasłania pole widoczności. Gdy chce się skręcić w lewo, w ulicę Polną, to kompletnie nic nie widać. Jest co prawda lustro, ale ono nie pokazuje rzeczywistości. Poza tym gdy jest deszcz czy mgła to kompletnie nic na nim nie widać. W efekcie doszło tam już do 4 wypadków - mówi nam właściciel jednego z garaży. - Ostatnio samochód uderzył w wyjeżdżającą w tym miejscu taksówkę. Uderzenie było tak silne, że auto skosiło znak przejścia dla pieszych znajdujący się po drugiej stronie ulicy. A gdyby tak szli w tym czasie piesi albo dzieci? Takie rozwiązanie stwarza przecież zagrożenie dla życia. Rozmawiałem w tej sprawie z Senatorem Leszkiem Czarnobajem, Starostą Kwidzyńskim Jerzym Godzikiem, wiceburmistrzem Kwidzyna Piotrem Widzem i nic. Jakby grochem o ścianę.

Trwa głosowanie...

Czy w tym miejscu powinien obowiązywać zakaz skrętu w lewo?

Problem tym zainteresował również radnego Jerzego Bartnickiego (PKO), który interweniował w tej sprawie. Przyznaje jednak, że na razie nie ma dobrego rozwiązania tej sytuacji.

- Problem dotyczy prawie wszystkich uliczek, z których wyjeżdża się na ulicę Polną. Ulica ta jest najszersza, kierowcy poruszają się po niej dość szybko i skręcenie w lewo z pobocznych uliczek graniczy często z cudem. Gdy na parkingu przy drodze zaparkowane są duże samochody dostawcze, wyjeżdżający z bocznych uliczek po prostu nie widzą aut jadących ulicą Polną. Rozmawiałem o tym przypadku z burmistrzem, aby postawić w tym miejscu znak zakazu parkowania z wyjątkiem samochodów i motocykli - mówi Bartnicki. - Podobno jednak zmieniły się przepisy i obecnie nie można ustawić takiej tabliczki. Jest tylko oznaczenie, że nie dotyczy to pojazdów do 3,5 tony. To jednak nie rozwiązuje sprawy, bo wówczas wszystkie dostawczaki będą tam dalej stały. Zlikwidowanie parkingów, na które kiedyś wydało się duże pieniądze też nie jest rozwiązaniem.

Radny tłumaczy, że lekarstwem być może byłoby postawienie tam zakazu skrętu w lewo.

- Znak ten miałby jednak sens tylko wówczas gdy będzie tam zaparkowany ten dostawczak. Gy on odjedzie to zakazu i tak nikt nie będzie przestrzegał. Chodziłem tam, oglądałem i naprawdę nie ma tam dobrego rozwiązania tej sytuacji. Zgodnie z prawem nie wiadomo co z tym problemem zrobić. Będę jednak jeszcze koło tego chodził - zaznacza.

Póki co mieszkańcy mogą korzystać z lustra zawieszonego na ul. Polnej, na wprost wyjazdu. Niestety wyraźnie przekłamuje ono sytuację na ulicy, a gdy dodamy do tego, że kierowcy najczęściej poruszają się tą ulicą dość szybko, to wyjazd w lewo może dość łatwo zakończyć się wypadkiem. Tak właśnie było 4 stycznia, kiedy kierujący mercedesa nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu ul. Polną kierowcy audi.

Jerzy Bartnicki podkreśla, że spora grupa osób nawet nie wie, że w tym miejscu znajduje się lustro.

- Nie ma tam żadnej migającej lampki czy informacji o wiszącym lustrze. Jak ktoś nie jeździ tamtędy codziennie tylko raz na jakiś czas, to nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że to lustro tam wisi - mówi radny Powiślańskiej Koalicji Obywateli.

Problem ten monitoruje również radny Franciszek Galicki (Kwidzyniacy), który interweniował w tej sprawie u Inżyniera Miasta. Jak wyjaśnia otrzymał informacje, że urzędnicy przyjrzą się tej sprawie i jeśli faktycznie wyjazd w lewo jest utrudniony, to postawią w tym miejscu znak zakazu.

- Sprawa jest więc w toku. Jeśli jednak nie zostanie załatwiona, to będziemy dalej działać w tej sprawie - podkreśla radny Galicki.

Radny zaznacza, że właściciel samochodu dostawczego po prostu mógłby przestawić samochód dalej i nie byłoby sprawy. Z drugiej strony potwierdza, że stosowane w tym miejscu lustra przekłamują rzeczywistą sytuacją na drodze.

- Trzeba to jednak jakoś uporządkować. Może poprzez utworzenie parkingu dla takich aut z odpowiednią odpłatnością - proponuje radny Kwidzyniaków.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto