Jak informuje Sebastian Kasztelan, radny Rady Miejskiej w Kwidzynie, pomysł organizacji takiego spotkania pojawił się w ubiegłym roku, podczas 80. rocznicy utworzenia Armii Krajowej.
Grupa mieszkańców Kwidzyna oddała część żołnierzom Armii Krajowej - kwiaty i znicze na rondzie im. Gen. Grota-Roweckiego
-To właśnie wtedy pojawia się oddolna inicjatywa uczczenia tego historycznego wydarzenia. Jego pomysłodawcą był natomiast jeden z mieszkańców Kwidzyna, którego ojciec służył w AK – przyznaje S. Kasztelan.
W tym roku zebrano się ponownie, aby oddać cześć żołnierzom Armii Krajowej. Przy rondzie im. Gen. Stefana Grota-Roweckiego odśpiewano Mazurka Dąbrowskiego, a następnie złożono kwiaty i zapalono znicze.
Przypomnijmy, że Armia Krajowa powołana została 14 lutego 1942 roku, rozkazem Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych gen. Władysława Sikorskiego. Zastąpiła istniejący wcześniej Związek Walki Zbrojnej. Jak podkreśla Piotr Niwiński z Instytutu Pamięci Narodowej ( Biuletyn IPN, nr 1-2/2007) przemianowanie ZWZ na AK było istotnym aktem politycznym.
-Niedawno nawiązane stosunki pomiędzy rządami polskimi i sowieckimi nie rokowały pozytywnych efektów współpracy. Niechęć Sowietów do formowania Armii Polskiej w ZSRS, niezależnej od wpływu władz sowieckich, była bardzo widoczna. Jasna była tendencja do faktycznego podzielenia formującej się armii na małe oddziały, które rzucane osobno na front zostałyby zmasakrowane. W ten sposób Armia Polska w ZSRS przestałaby być problemem politycznym. Sowieci podnosili niechęć gen. Władysława Andersa do realizacji takiej taktyki jako brak zaangażowania się Polski w walkę z III Rzeszą i jej koalicjantami. Przemianowanie ZWZ na Armię Krajową miało więc dobitnie pokazać, że w Polsce cały czas toczy się walka, trwają działania dywersyjne i przygotowania do wielkiej akcji zbrojnej, jaką ma być powstanie powszechne (akcja „Burza”). Armia Krajowa była armią, która toczy bez ustanku walkę z okupantem i jako taka jest bardzo istotnym wkładem w działania zbrojne koalicji antyhitlerowskiej – podkreślał w swej publikacji.
Dodawał również, że zmiana nazwy ze Związku Walki Zbrojnej na Armię Krajową miało także znaczenie symboliczne.
-Wyraźnie ukazywało, że istnieją trzy części Polskich Sił Zbrojnych: Armia Polska na Zachodzie, Armia Polska w ZSRS i Armia Krajowa, z których ta ostatnia prowadziła najintensywniej ówcześnie walkę zbrojną. Innym powodem zmiany nazwy był proces scalania wszystkich konspiracyjnych sił zbrojnych w Polsce. W kraju, który znalazł się pod okupacją, zaczęły powstawać liczne organizacje konspiracyjne. Tworzyły je zarówno ugrupowania polityczne, jak i organizacje społeczne czy wreszcie sami żołnierze – czytamy w publikacji Instytutu Pamięci Narodowej o początkach AK.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?