Jak co roku lokalni miłośnicy ptaków ruszą w miasto, aby podpatrywać i liczyć to co ma skrzydła oraz ćwierka, grucha, kwacze, kracze, stuka i kląska. Parki, skwerki i żywopłoty to potencjalne miejsca gdzie będzie można spotkać tego dnia osobników z lornetkami i lunetami.
Zobacz też: Muzeum Zamkowe w Kwidzynie. Ks. Ignacy Najmowicz odebrał tytuł mecenasa [ZDJĘCIA]
Tak jak w ubiegłych latach ornitologiczne wycieczki ruszą punktualnie o godz. 9 spod bramy kwidzyńskiego muzeum, a zakończą się około godziny 14 już herbatą z przekąskami.
- Tegoroczni miłośnicy „ptaków na zimno” będą mieli okazję niesłychanie zbliżyć się do pierzastych obiektów obserwacji. A to za sprawą gościnnie występujących na kwidzyńskim ptakoliczeniu obrączkarzy ze Studenckiego Koła Ornitologicznego "Kos" (Uniwersytet Gdański), którzy pokażą i opowiedzą jak bezboleśnie łapie się ptaki oraz po co zakłada się im obrączki - mówi Adam Juźwiak z Działu Przyrody Muzeum Zamkowego w Kwidzynie.
Warto ubrać ciepłe buty, czapkę, szalik i rękawiczki oraz zabrać lornetkę. Wszyscy, którzy własnej nie posiadają, będą mieli okazję zaopatrzyć się w sprzęt optyczny w muzeum dzięki uprzejmości Eko-Inicjatywy.
Czytaj również: Muzeum Zamkowe w Kwidzynie: Wystawa o ciałopaleniu już otwarta [ZDJĘCIA]
- Uczestników poniżej 18. roku życia prosimy o zabranie zgody rodziców na udział w akcji - zaznacza Juźwiak.
Dołączcie do wydarzenia na Facebooku lub Google Plus
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?