W zawodzie kelnerki nie pracuje długo, bo raptem dwa lata, i wcale nie jest przekonana, że właśnie tym chciałaby się zajmować do końca życia, ale przyznaje, że na razie ta praca bardzo jej się podoba.
- Rolę odgrywa na pewno kilka czynników. Przede wszystkim to, że klienci są mili, a w pracy panuje rodzinna atmosfera - mówi Najsympatyczniejsza Kelnerka Powiatu Kwidzyńskiego, Iwona Norel z Bistro Momento, które mieści się przy ul. Grudziądzkiej w Kwidzynie. Zwycięstwo w naszym plebiscycie dały jej 93 głosy, a kolejna kelnerka na liście straciła do niej ponad 50 głosów.
Co ciekawe pani Iwona pracę kelnerki rozpoczęła właśnie w Momento, wcześniej przez jakiś czas pracowała w Anglii. Mimo stosunkowo niewielkiego stażu w zawodzie Najsympatyczniejsza Kelnerka dobrze wie, co jest ważne w jej pracy: - Potrzebny jest szczery i miły uśmiech, dużo serdeczności i jeszcze więcej cierpliwości w stosunku do klientów - mówi.
Jak przyznaje klientów najczęściej denerwuje długi czas oczekiwania na potrawy.
- Ale wszystkim z uśmiechem tłumaczę, że wszystkie dania przygotowujemy od podstaw, więc trzeba poczekać. To nie fast food - tłumaczy Iwona Norel.
Najwięcej pracy ma w weekendy. Wtedy jest największy ruch, ale i wtedy jest największa szansa na dobre napiwki.
- Nie mogę na nie narzekać, a niektórzy klienci dają po 10 lub 20 zł - zdradza i dodaje: - Przy okazji, razem z kolegą, który wygrał plebiscyt na Najlepszego Kucharza, chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy na nas głosowali i naszej szefowej, która zgłosiła nas do plebiscytu.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?