Nadanie imienia dla skweru przy zbiegu ulic Słowiańskiej, Braterstwa Narodów i Targowej było jednym z tematów poniedziałkowej (22 listopada 2020 r.) sesji Rady Miejskiej w Kwidzynie. Uzasadnienie złożonego wniosku przedstawił Andrzej Baczewski, mieszkaniec Kwidzyna oraz inicjator nazwania tego miejsca imieniem Macieja Płażyńskiego. Jak podkreślał była to postać wybitna, zarówno jako polityk, samorządowiec, jak i społecznik. W roku 1990 został Wojewodą Gdańskim, natomiast siedem lat później rozpoczęła się jego kariera parlamentarna (poseł III, IV, VI kadencji Sejmu RP, a w latach 2005-2007 Senator RP).
Skwer w Kwidzynie będzie nosił imię Macieja Płażyńskiego
Do czasu swej tragicznej śmierci w katastrofie pod Smoleńskiem (10 kwietnia 2010 r.) pełnił wiele wysokich funkcji w polskim parlamencie i nie tylko. Był Marszałkiem Sejmu RP III kadencji i Wicemarszałkiem Senatu RP w latach 2005 – 2007, a od roku 2008 pełnił funkcję prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” działając na rzecz integracji środowisk polonijnych. Wcześniej jako młody człowiek był także bardzo zaangażowany w działalność w opozycyjną przeciwko władzom komunistycznym. Za swą działalność został pośmiertnie uhonorowany wysokimi odznaczeniami: Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski, Odznaką Honorową za Zasługi dla Samorządu Terytorialnego, Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
-Dziś w wielu miastach, nie tylko na Pomorzu, Jego imieniem nazwane są ulice, place, ważne obiekty. Jest wspominany jako człowiek wysokiej kultury i uczciwości, jako wzór dla współczesnych elit politycznych. Wnosząc o uhonorowanie śp. Macieja Płażyńskiego w Kwidzynie, poprzez nazwanie Jego imieniem skweru u zbiegu ulic: Słowiańskiej, Braterstwa Narodów i Targowej, pragniemy przypomnieć Jego związki z naszym miastem. Już jako Wojewoda Gdański okazywał wiele życzliwości. W 2001 roku Maciej Płażyński osobiście włączył się w pozyskanie na rzecz miasta obecnych Terenów Rekreacyjno-Wypoczynkowych ,,Miłosna” (dawnej stadniny koni), które służą mieszkańcom i turystom jako atrakcyjne miejsce do spędzania wolnego czasu. Maciej Płażyński w 2005 r. rozpoczął realizację programu „Blisko Boisko”. W ramach tego programu (na przełomie roku 2007/2008), przy ul. Topolowej w Kwidzynie zbudowane zostało pierwsze boisko ze sztuczną nawierzchnią. Program ten stał się natomiast wzorem dla późniejszych „Orlików”. Jako poseł IV kadencji Sejmu wspierał Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Górkach. W grudniu 2002 roku podczas wizyty wręczył dary Fundacji „Misericordia”. W roku 2004 wizytował pałacyk w Górkach w trakcie prac renowacyjnych współfinansowanych z funduszy wojewódzkich, przy wsparciu środków przekazanych przez International Paper Kwidzyn. 14 września 2005 roku uczestniczył natomiast w oficjalnym otwarciu Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Górkach, do dziś służącym mieszkańcom Kwidzyna i powiatu – wymieniał Andrzej Baczewski.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Kwidzynie cieszył się, że również w Kwidzynie pojawi się miejsce, w którym będzie wspominało się Macieja Płażyńskiego.
-Osobiście nie miałem możliwości spotkania się z panem Maciejem, ale wiem, że wiele miejsc w Kwidzynie jest naznaczonych jego śladem – mówił Mariusz Wesołowski.
Do przedstawionej laudacji odniósł się również burmistrz Andrzej Krzysztofiak, który wrócił do wątków poruszonych przez Andrzeja Baczewskiego. Jednym z nich była pomoc Macieja Płażyńskiego przy staraniach miasta o przejęcie ówczesnego Stada Ogierów „Miłosna”.
-Maciej Płażyński był wtedy Marszałkiem Sejmu i jego pomoc pozwoliła nam, bo wcześniejszych bardzo długich i skomplikowanych perypetiach, przejąć „Miłosną” - mówił A. Krzysztofiak.(…) Pan Maciej Płażyński był bardzo związany z naszym miastem i za to pozostaniemy mu dozgonnie wdzięczni.
Radny Sebastian Kasztelan dziękował Andrzejowi Baczewskiemu, że podjął się tak trudnego zadania i skutecznie doprowadził do tego, że w centrum Kwidzyna będzie znajdował się skwer im. Macieja Płażyńskiego.
-Miałem możliwość i wyjątkową przyjemność poznać pana Macieja Płażyńskiego osobiście. To bardzo wielka postać, bardzo ciepły człowiek, samorządowiec. Powiedzmy to wprost: państwowiec. Dla niego przede wszystkim liczyła się Polska, liczyło się Pomorze – mówił S. Kasztelan.
Jak podkreślał M. Płażyński to osoba, która nie budzi negatywnych emocji. Do tego zawsze starał się łączyć, a nie dzielić, co jest niezwykle istotne w dzisiejszych czasach.
-To osoba konsyliacyjna, która zawsze starała się być ponad podziałami – podkreślał radny KWW Kwidzyniacy.
Nie powinno być zatem zaskoczeniem, że złożony wniosek jednogłośnie poparł komplet 21 radnych. Przysłuchująca się obradom Elżbieta Płażyńska dziękowała radnym za podjęcie tej uchwały.
-Jest to piękne uhonorowanie działalności mojego małżonka. Cieszę się, że ten skwer wpisze się w pejzaż miasta Kwidzyna – mówiła E. Płażyńska.
Jak podkreślała jej mąż zawsze miał bardzo dobry kontakt z samorządowcami. Szanował ich pracę, cenił ich wysiłki oraz służy pomocą, niezależnie od sprawowanej funkcji.
-Pełniąc funkcje ogólnopaństwowe zawsze miał czas na spotkania z samorządowcami, z ludźmi lokalnych miejscowości, bo zdawał sobie sprawę, że to właśnie samorządowcy, lokalni mieszkańcy, są potencjałem i mają wpływ na rozwój naszego państwa. Jest mi niezmiernie miło, a państwu radnym należą się słowa podziękowania – podkreślała E. Płażyńska.
Osobne słowa podziękowania skierowała także do inicjatora akcji nadania imienia. Dodała również, że z niecierpliwością czeka na moment, w którym w przyjemniejszych okolicznościach będzie mogła przyjechać do Kwidzyna i spędzić chwilę w tym miejscu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?