Kwidzyn. Prezydent Andrzej Duda zabiegał o głosy wyborców. Spotkanie odbyło się na Placu Św. Jana Pawła II [ZDJĘCIA CZ. 2]

Prezydent Andrzej Duda miał spotkać się z mieszkańcami Kwidzyna na Placu Św. Jana Pawła II około godz. 13.45. Przyjechał z około godzinnym opóźnieniem, jednak gorąco dziękował swoim wyborom za udział w I turze wyborów. Cieszył się również z dużej frekwencji wyborczej, co odbierał jako swój osobisty sukces.

- 5 lat temu rozpocząłem proces naprawiania polskiego państwa. Po 8 latach rządów z którymi się nie zgadzałem, które uważałem, że oznaczają demontaż Polski i oznaczały zwijanie polskiego państwa. Zwłaszcza tej Polski poza wielkimi miastami, gdzie znikały komisariaty policji, likwidowano urzędy pocztowe, gdzie ludzie mówili, że jest beznadzieja, bo nie ma połączeń komunikacyjnych, gdzie żyło się coraz trudniej, gdzie tak bardzo wielu młodych ludzi wyjeżdżało za granicę. Nie dlatego, że chciało zobaczyć inny świat, inne życie, tylko dlatego, że jak mówili do mnie ich rodzice, nie było dla nich żadnej perspektywy. Nie mieli pracy, a nawet jeżeli ta praca była to była ona beznadziejnie płatna, że nie można było normalnie funkcjonować. Ja zacząłem to zmieniać. Zacząłem od wprowadzenia programów społecznych, po to by podnieść jakość życia zwykłej polskiej rodziny. Tak się stało i to się działo przez ostatnie 5 lat – mówił A. Duda.

Prezydent przypomniał zapis w konstytucji mówiący o tym, że rodzina jest pod szczególną opieką i ochroną ze strony polskiego państwa. Jako przykład podał m.in. programy „500+” i „300+”.

- Przede wszystkim to również wzrastające wynagrodzenia na przestrzeni ostatnich 5 lat. To także ręka wyciągnięta do młodych, szansa dla nich, zwolnienie z podatku młodych ludzi, do 26 roku życia – mówił A. Duda, który podkreślał również, że nie zapomniano również o seniorach przyznając cykliczną 13 emeryturę.

Mówiąc o budowaniu polskiej gospodarki i bezpieczeństwa Andrzej Duda podkreślił, że firma Microsoft zainwestuje w Polsce 1 mld dolarów, a firma Google zapowiedziała inwestycje na kwotę 2 mld dolarów.

- To są setki miejsc pracy dla młodych ludzi, w najnowocześniejszych technologiach, na najnowocześniejszych stanowiskach. To taki TOP miejsc pracy na świecie i o to właśnie chodziło. Taką Polskę chcę budować, buduję i ona wreszcie zaczyna stawać się faktem – mówi A. Duda.

Walczący o reelekcję prezydent RP przypomniał, że niezwykle istotne jest, aby Polska wyszła z kryzysu gospodarczego spowodowanego koronawirusem.

- Oczywiście wierzę w to, że zdrowotnie sobie poradzimy. To dlatego uzgodniłem z panem prezydentem Donaldem Trumpem, że nasi naukowcy będą wspólnie pracowali nad lekiem przeciwko koronawirusowi. I wierzę w to, że dzięki temu po pierwsze ten lek zostanie szybko wynaleziony, a po drugie, że my Polacy będziemy do niego dostęp. I każdy kto chce będzie mógł z niego skorzystać. Kto chce, kto potrzebuje – podkreślał A. Duda.

Prezydent mówi także o ratowaniu polskiej gospodarki oraz miejsc pracy w kryzysie spowodowanym koronawirusem. Jak zaznaczył przedsiębiorcom wypłacono już 100 mld zł na ratowanie miejsc pracy i wypłaca się nadal. Jako przykład podał tutaj firmy z powiatu kwidzyńskiego.

-Tylko tutaj, w powiecie kwidzyńskim, firmy otrzymały 87 mln zł. Łącznie są to 553 firmy. Tylko tutaj, w państwa powiecie, w Kwidzynie i okolicach, zostało osłoniętych w ten sposób prawie 4,5 tysiąca miejsc pracy. To są wymierne liczby i to jest polityka, która wymagała odwagi. Bo trzeba było de facto rzucić wszystko na jedną kartę i powiedzieć: tak – ratujemy gospodarkę, wykładamy te pieniądze, tak – trzeba to zrobić, tak – to się będzie Polsce opłacało i osiągamy wyniki. Jestem z tego ogromnie dumny, wierzę w to, że nie tylko uratujemy gospodarkę, ale przede wszystkim, że wrócimy dzięki temu na drogę rozwoju. Takiego dynamicznego rozwoju jaki był przez ostanie prawie 5 lat. Pomiędzy 2016, a 2019 rokiem średni wzrost gospodarczy w Polsce wynosił 4,3 % PKB rocznie. Absolutnie jeden z najlepszych w Europie. Chcę, żebyśmy do tego wrócili i jeszcze bardziej przyspieszyli. To jest w tej chwili moje wielkie pragnienie. Taką politykę chce prowadzić – mówił A. Duda.

Walczący o głosy wyborców prezydent Andrzej Duda mówił także o inwestycjach, takich jak m.in. budowa 200 przystanków kolejowych w całej Polsce czy też inwestycjach w ochronę środowiska. Jak podkreślono wzmacniane są również działania zmierzające do ochrony klimatu, a także oznaczają unowocześnianie Polski. Przykładem takich inwestycji był m.in. przekop na Mierzei Wiślanej, trasy „Via Karpatia”, „Rail Baltica” czy też budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, wokół którego musi powstać rozbudowana sieć połączeń.

- Także i Kwidzyn na tym skorzysta, bo będzie połączony z Warszawą i CPK koleją wysokich prędkości. To będzie oznaczało skrócenie czasu podróży z Kwidzyna do Warszawy z 3 godzin i 40 minut do 1 godziny i 50 minut. To właśnie oznacza budowanie nowoczesnego państwa – stwierdził A. Duda.

Urzędujący prezydent zachęcał także swych sympatyków do udziału w II turze wyborów. Radził również wyborcom, aby przypomnieli oponentom jak żyło się w latach 2008-2015 pod rządami PO, a jak żyje się przez ostatnie 5 lat.

- Przypomnijcie im, że wtedy podwyższano im wiek emerytalny wbrew ich woli, że podwyższano podatki, że zabrano pieniądze z OFE. Przypomnijcie im o tym, bo oni zapominają, że wtedy upadały polskie stocznie i nikt ich nie ratował. To taka była wtedy władza, że nic się wtedy nie opłacało, że chciano sprzedać polski LOT, bo miał się nieopłacać. Myśmy odwrócili zupełnie tą politykę. Jako politykę ukierunkowaną na rodzinę, ukierunkowana na wszystko to co polskie. Wszystko to co polskie warto wspierać, robimy to i ja nadal chcę to robić. Dlatego proszę państwa o pomoc. Dla mnie polskie interesy są absolutnie na pierwszym miejscu, ja załatwiam sprawy polskie, bo serce mam polskie – przekonywał A. Duda.