Kwidzyn. Pierwszoligowe derby męskiej piłki ręcznej dla Usara. Siedem trafień Janiszewskiego oraz Klapki

Już początek meczu pokazał, kto w tym spotkaniu będzie rozdawał karty. Po 8 minutach Usar Kwidzyn prowadził bowiem 6:2, przede wszystkim po rzutach Jacka Szweda i Kamila Nawrockiego. W kolejnych minutach do głosu doszli jednak zawodnicy SMS ZPRP. W 10 minucie, po dwóch golach Wiktora Biskupa podopieczni trenera Macieja Mroczkowskiego zniwelowali straty do 2 bramek - 7:5. Chwile później po golu Jakuba Ebertowskiego różnica ta zmniejszyła się już tylko do jednej bramki - 7:6.

Usar wrócił do gry po bramkach Michała Klapki oraz Bartosza Janiszewskiego (karny). Gracze SMS ZPRP jednak ponownie stopniowo odrabiali straty i w 18 minucie meczu, po golach Jakuba Świątkiewicza i Mikołaja Stefaniaka, zbliżając się do rywali na jedno trafienie – 11:10. Usar odpowiedział jednak kolejnymi trafieniami Michała Klapki, Macieja Hary i Dominika Sonnenfelda odskakując rywalom na 4 trafienia. Co prawda gole Macieja Kwiatkowskiego i Kamila Liliena przerwały dominację Usara i pozwoliły zbliżyć się do rywali na 2 trafienia – 14:12, to końcowe minuty pierwszej połowy należały jednak do podopiecznych Marka Boneczki. Na listę strzelców wpisali się: Bartosz Janiszewski, Adrian Nogowski oraz Michał Klapka i gospodarze schodzili do szatni prowadząc sześcioma bramkami – 18:12.

Po przerwie Usar rozpoczął od trafień Kamila Nawrockiego i Michała Klapki, powiększając swoją przewagę do 8 bramek. W 35 minucie, po kolejnym trafieniu Bartosza Janiszewskiego, było to już 9 trafień - 24:15. Wówczas jednak coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić gracze SMS ZPRP. W 41 minucie gry po trafieniu Mikołaja Stefaniaka goście zmniejszyli straty do 6 bramek - 25:19. Gospodarze starali się jednak kontrolować sytuację, chwilami powiększając istniejącą różnicę nawet do 8 bramek - 27:19.

Sytuacja zmieniła się w 48 minucie meczu, gdy od stanu 29:21 dla Usaru bramki zaczęli zdobywać wyłącznie podopieczni Macieja Mroczkowskiego. W efekcie SMS ZPRP zmniejszył rozmiary strat do zaledwie 3 trafień - 29:26. Dominację rywali przerwały co prawda dwa trafienia Adriana Nogowskiego, ale chwilę później SMS odpowiedział na nie golami Szymona Mateli oraz Eryka Pstrąga i trzybramkowa różnica utrzymywała się nadal. Końcówka należała jednak do Usara, który zdobywając 5 bramek z rzędu przypieczętował zwycięstwo nad swym lokalnym rywalem.

Usar Kwidzyn - SMS ZPRP Kwidzyn 36:28 (18:12)

Usar: Wolański, Rudnicki, Jankowski - Wiśniewski 1, Szwed 4, Hara 1, Gryń, Janiszewski 7, Sonnenfeld 4, Boryń, Nawrocki 5, Cieślak, Raczkowski, Klapka 7, Nogowski 5, Rozwadowski 2.
SMS ZPRP: Zwierz, Chruściel - Ebertowski 3, Słupski, Stefaniak 4, Korczak, Miszczyk, Świątkiewicz 3, Biskup 6, Kwiatkowski 2, Lilien 1, Pstrąg 4, Konwicki, Matela 3, Lisiecki 1, Lewczyk 1.

Wyniki 2 kolejki I ligi Gr. A:

Nielba Wągrowiec - Gwardia Koszalin 31:26 (13:12), Usar Kwidzyn - SMS ZPRP Kwidzyn 36:28 (18:12), Tytani Wejherowo - KPR Elbląg 21:23 (12:10), Warmia Energa Olsztyn - SMS ZPRP Gdańsk 28:21 (14:10), MKS Grudziądz - GKS Autoinwest Żukowo (mecz odbędzie się 30 września), Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna - pauza.