Kwidzyn: Muzeum Zamkowe podsumowało kolejną edycję zimowego ptakoliczenia

Uczestnicy akcji w dwóch grupach wyruszyli spod bramy kwidzyńskiego muzeum.

- Najmłodsi uczestnicy ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Kwidzynie nie ustępowali spostrzegawczością najstarszym obserwatorom, którzy już od dawna pozostają na zasłużonej emeryturze. Odwiedzali parku i skwery, zieleńce i ogródki działkowe. Wypatrywali i liczyli ptaki, a były ich wiele. Widziano wróble domowe oraz pospolite gołębie, ale również dostojne łabędzie i drapieżne jastrzębie, krogulce oraz myszołowy. Ponadto kontrastowo ubarwione bażanty i grubodzioby swoim upierzeniem przypominając fruwające klejnoty, jakby chciały zanegować dominację białości zimowej aury. Reszta czeredy w postaci, modraszek, bogatek, kowalików, jemiołuszek, kosów, paszkotów, sójek, wron, srok, kawek (w tym jedna bez ogona) uwijała się poszukując czegoś na śniadanie tego zimowego dnia. Najbardziej z nich wszystkich ruchliwa była zziębnięta zięba. Dzięcioł duży widząc ten ruch nie zaprzestawał bębnienia w zamarznięty konar starej lipy - podsumowuje Adam Juźwiak z Działu Przyrody Muzeum Zamkowego w Kwidzynie.

Po kilkugodzinnej pracy ptasi rachmistrzowie w salach muzeum odpoczęli przy ciastkach rozgrzewani herbatą i świeżymi, przyrodniczymi wspomnieniami.

Akcja zimowego ptakoliczena zapoczątkowana została w Wielkiej Brytanii i odbywa się już od kilkunastu lat w naszym kraju, w Kwidzynie zorganizowana została po raz trzeci. Krajowym koordynatorem przedsięwzięcia jest Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (OTOP). Podobne w formule akcje obserwacji ptaków odbywają się w Kwidzynie również wiosną oraz w sezonie wędrówek ptaków czyli na przełomie września i października.

- Na tegoroczne wiosenne ptakoliczenie, które odbędzie się w okolicy połowy maja bieżącego roku już teraz zapraszamy - mówi Juźwiak