Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn. Kamienica do kapitalnego remontu [FOTO]

Łukasz Kłos
Od lat mieszkańcy walczą o naprawę swojej kamienicy. Nadzór Budowlany nakazał remont samorządowi miasta. Miejscy urzędnicy planują jeszcze w tym roku go zacząć

Tylko kapitalny remont może pomóc lokatorom kwidzyńskiej kamienicy przy ulicy Grudziądzkiej 14.
- Pękają ściany. W końcu dojdzie do tragedii i ściana osunie się na kogoś. Potrzeba chyba tragedii, by ktoś na poważnie zajął się naszym budynkiem - skarży się pani Jadwiga, zajmująca jedno z mieszkań.
Przy takich problemach odpadająca płatami elewacja budynku i tynki wewnątrz niego są jednym z mniejszych zmartwień. Mieszkańcy pamiętają jak jednej zimy poduszki przymarzały do ściany, tak zimno było wewnątrz. Za to każdej zimy szron zbiera się na klatce schodowej. Na dojmujący chłód narzekają wszyscy przebywający w kamienicy.
- Wstawienie pieca nic nie da. Mam narożny pokój, który wychładza się przez nieocieplone ściany - mówi nam pani Ewa, inna z lokatorek.

W tym budynku szwankuje niemal wszystko - począwszy od dachu, aż po piwnicę.
- W opłakanym stanie znajdują się drewniane schody, które co rusz odchylają się od ściany. W mieszkaniach panuje nieznośna wilgoć. Po deszczach woda w piwnicy stoi taka, że tylko w kaloszach można wchodzić, a wszystkie narzędzia rdzewieją - litania tych samych zastrzeżeń powtarza się w wypowiedziach każdego z mieszkańców.

- W czasie deszczu nie śpię całe noce, podstawiając miski pod dziury w dachu z których kapie woda - dodaje pani Jadwiga.

To wszystko od lat dzieje się dosłownie na oczach całego miasta, bo kamienica położona jest w ścisłym centrum Kwidzyna. 6 lat temu lokatorzy postanowili upomnieć się o swoje prawa. Zażądali od administratora budynku wykonania kapitalnego remontu. Tymczasem okazało się, że żadnych poważniejszych prac naprawczych nie będzie, bo ... zagubił się właściciel budynku. Każda większa inwestycja wymagałaby jego zgody i, co za tym idzie, nakładu finansowego. Od urzędu do urzędu lokatorzy szukali pomocy. Nikt jednak nie potrafił wskazać, kto jest odpowiedzialny za stan techniczny kamienicy.
Interwencja administratora z konieczności ograniczała się do naprawiania usterek.

- A to schody przyklepią, a to tynk poprawią i tyle - denerwuje się jeden z mieszkańców.
- Cały remont przeprowadzony w mieszkaniu, czyli wstawienie nowych okien, przykrycie zagrzybionych ścian, zrobienie centralnego ogrzewania oraz podłączenia gazu, musieliśmy opłacić z własnych pieniędzy - z żalem przyznaje pani Ewa.

Sprawa ostatecznie oparła się o kwidzyńską Radę Miejską, gdzie apel mieszkańców przekazał radny Eligiusz Gełdon.
- Poruszyłem problem w jednej z interpelacji pod koniec ubiegłego roku i uzyskałem zapewnienie, że urzędnicy miejscy zbadają tę sprawę - przypomina Gełdon.
Kolejne tygodnie poszukiwań właściciela budynku nie przyniosły jednak oczekiwanych efektów.
- Ostatni trop, na jaki trafiliśmy, wskazywał, że prawdopodobna właścicielka kamienica miałaby dziś 120 lat... - przyznaje bezradnie Piotr Halagiera, wiceburmistrz Kwidzyna.

Sprawa kapitalnego remontu przybrała tempa dopiero po decyzji Powiatowego Inspektora Nadzór Budowlanego. W porozumieniu z władzami miasta Wiesław Gałkowski, szef inspektoratu, nakazał im wyremontować budynek pomimo, że nie jest on własnością samorządu. Kwidzyński magistrat uruchomił procedurę.
- Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku rozpoczniemy prace remontowe, a jeśli nie, to na pewno remont ruszy w przyszłym roku, bo zabezpieczyliśmy już odpowiednie środki. Musimy tylko rozstrzygnąć procedurę przetargową - zapewnia wiceburmistrz Roman Bera. - Remont będzie właściwie obejmował kapitalną renowację obiektu od naprawy więźby dachowej, przez położenie izolacji termicznej, nowych tynków i elewacji - dodaje.

Przy okazji remontu samorząd Kwidzyna zamierza przejąć budynek na własność.
- Zamierzamy wartością wykonanych prac obciążyć hipotekę nieruchomości - twierdzi Piotr Halagiera. - Ponieważ z pewnością będą one przekraczać aktualną wartość rynkową kamienicy, postaramy się na drodze sądowej dochodzić prawa własności - tłumaczy.
Lokatorzy z nadzieją wyczekują pierwszych budowlańców, ale nie kryją rezerwy względem planów władz miejskich.
- Wystarczy, że nie znajdą wykonawcy a z remontu będą nici - martwi się córka pani Ewy. - Teraz chodzi mi już tylko o to, żeby nasze dzieci mogły w godnych warunkach mieszkać...

(wsp. Aleksandra Sobolewska)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto