Książka lepsza niż używki
W tym samym czasie podobne akcje odbyły się w 57 miastach w całej Polsce. Na Pomorzu happening zorganizowano jeszcze w Gdyni i Wejherowie. Akcja odbyła się z okazji Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich, który został ustanowiony w 1995 roku przez UNESCO. Doroczne święto ma na celu promocję czytelnictwa, edytorstwa i ochronę własności intelektualnej prawem autorskim.
Pomysłodawcą akcji jest Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący mazowieckiego SLD, który niedawno gościł w Kwidzynie.
- Lepiej więcej czasu poświęcić na dobrą książkę, niż na używki, nie musi to być akurat marihuana. Postanowiliśmy, by książki dać wszystkim, nie tylko młodzieży - mówi Jerzy Śnieg, przewodniczący pomorskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
I rzeczywiście, we wtorek przy skromnym, ale tłumnie obleganym stoisku pojawili się zarówno młodzi jak i starsi mieszkańcy miasta. Akcję wspierały dwie laureatki korony Miss Polski Powiśla oraz Miss Powiśla i Żuław, które wszystkim zainteresowanym rozdawały książki.
Polityczna akcja?
Niektórzy przekonują, że akcja ma charakter polityczny i jest aluzją do polityków partii Europa Plus, czyli Aleksandra Kwaśniewskiego i Janusza Palikota, którzy opowiadają się za legalizacją marihuany.
- Domysły mogą być różne. To nie jest polityczna akcja. Widać, że jest zapotrzebowanie na książki, ludzie chętnie je biorą i mówią przy tym, że to dobra akcja, a nie "kiełbasa wyborcza" - dementuje Śnieg.
Pani Monika, która spod Kopernika wychodziła z kilkoma egzemplarzami książek, potwierdza, że to bardzo dobra akcja.
- Tym bardziej, że w Kwidzynie nie ma zbyt wielu rozrywek dla młodzieży, więc każda inicjatywa, która zniechęca do sięgnięcia po narkotyki jest godna pochwały - przyznaje.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?