Przez 10 godzin zamknięty był odcinek drogi 55, Kwidzyn-Grudziądz. Powodem było wywrócenie się cysterny przewożącej olej opałowy i etylinę. Na szczęście nie doszło do wycieku paliwa.
- Informację otrzymaliśmy kilka minut przed godziną 6 rano. Skierowaliśmy do akcji 14 strażaków. Pomagał nam zastęp zakładowej straży pożarnej z International Paper Kwidzyn SA - mówi Czesław Olejnik, zestępca komendanta Państowej Straży Pożarnej w Kwidzynie. - Cysterna wywróciła się na lewy bok, jednak była tak przechylona, że nie można było wypompować z niej oleju i etyliny.
Aby to zrobić należało podnieść ważącą 40 ton ciężarówkę. Niestety kwidzyńska straż nie dysponuje odpowiednim dźwigiem. Sprowadzono go więc ze Świecia.
- W międzyczasie właściciel firmy przewozowej sprowadził kolejny, dzięki temu ok. południa udało nam się na tyle podnieść samochód, aby wypompować z niego ok. 16 ton paliwa - dodaje Olejnik.
W tej chwili trudno mówić o przyczynach zdarzenia.
- Cały czas prowadzimy czynności wyjaśniające w tej sprawie - mówi Agnieszka Stefańska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. - Po ich zakończeniu będziemy mogli mówi o szczegółach.
Strażacy usuwali skutki zdarzenia do 16.30. Przez ten czas obowiązywały objazdy.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
