Kwidzyn: Biblioteka i jej wszystkie filie przeniosą się do budynku dworca kolejowego

- Koncepcja wprawdzie jest już gotowa, ale wymaga jeszcze drobnych, kosmetycznych poprawek - wyjaśnia Mirosław Góralski, architekt Urzędu Miasta.

Analizowane jest jeszcze cały czas rozmieszczenie windy, która znajdzie się w budynku.

Pomieszczenia obiektu w większości zajmie Biblioteka Miejsko-Powiatowa oraz jej filie.

- Chcemy scentralizować bibliotekę - tłumaczy Roman Bera, wiceburmistrz Kwidzyna.

Do budynku zostanie przeniesiona także filia biblioteki dla osób niepełnosprawnych. W budynku ma powstać antresola, dzięki której biblioteka będzie miała większe możliwości gromadzenia swoich zbiorów. Natomiast na poddaszu ma powstać coś na kształt sali konferencyjnej, oczywiście gabarytowo dostosowanej do możliwości obiektu.

Zobacz także:**Samorząd Kwidzyna jako pierwszy przejął dworzec od PKP**

Gdy temat przejęcia dworca wypłynął nieśmiało wspominano także o przeniesieniu tam siedziby straży miejskiej. Z pomysły jednak ostatecznie zrezygnowano.

- Doszliśmy do wniosku, że jeśli dwie instytucje, które mają dbać o bezpieczeństwo, będą w tak bliskiej odległości od siebie, to nie będzie to najlepszy pomysł. Są lepsze rozwiązania. Poza tym, w przestrzeni dworca niespecjalnie znaleźliśmy odpowiednio duże miejsce, które miejskim strażnikom można by wskazać - wyjaśnia Roman Bera, wiceburmistrz Kwidzyna.

W piwnicy budynku, wygospodarowane zostanie także pomieszczenie dla jednej z organizacji harcerskich.

Będzie kasa biletowa?

Choć dworzec swojej funkcji nie pełnił już dawna, to teraz coś może się zmienić, bo w budynku ma powstać także miejsce na punkt sprzedaży biletów i niewielką poczekalnię. Spółka PKP ze względu na to, że przez Kwidzyn nie jeżdżą żadne jej pociągi, pomysłem zainteresowania nie jest. Samorząd ma jeszcze w tej sprawie rozmawiać ze spółką Arriva, której bilety w tej chwili można kupić w sklepie Żabka przy ul. Kościuszki.

Czytaj również:**Kwidzyn: Zegar na budynku dworca kolejowego zacznie znowu działać**

Remont już od września

Ostateczna wersja projektu przebudowy ma być gotowa do końca lutego. Wtedy też projekt ma być już po konsultacjach z wojewódzkim konserwatorem zabytków. W następnej kolejności zostanie przygotowany kosztorys, a zaraz potem ma ruszyć przetarg na wykonawcę modernizacji. Jeśli sprawdzi się optymistyczny scenariusz wiceburmistrza Piotra Halagiery, to jeszcze we wrześniu powinny rozpocząć się pierwsze prace.

Środki z zewnątrz

Łączny koszt modernizacji obiektu to 5 mln zł. To jednak na razie tylko wstępne szacunki, które mogą jeszcze ulec zmianie. Na ten rok Urząd Miasta zaplanował, że na inwestycję wyda 1,7 mln zł. Modernizacja nie obejdzie się jednak bez środków z zewnątrz. O dofinansowanie miasto ma zabiegać w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pierwsze źródło finansowania to program, w ramach, którego dotowane są modernizacje i przebudowy obiektów zabytkowych. Drugi natomiast powiązany jest z wyposażeniem bibliotek.