Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kutrem na wycieczkę z Helu

MID
Fot. K. Miśdzioł
Rybackie kutry latem wyruszają w morze, ale tylko nieliczne na połów. Duża ich część "łowi" bowiem... turystów. Przejażdżka prawdziwym kutrem rybackim to przecież jeszcze jedna atrakcja dla wczasowiczów, a z drugiej strony - okazja na zarobek dla armatora i załogi w martwym sezonie.

Niektóre jednostki, aby zachęcić do rejsu, są tak uszykowane na lato, że trudno odróżnić, czy to kuter, czy też łódź wikingów lub okręt korsarzy. Ale największa frajda to oczywiście sama przejażdżka po Bałtyku. W portach we Władysławowie czy Helu z turystami wyrusza codziennie kilkanaście jednostek na zwykle godzinne rejsy. Cena za taką przyjemność od osoby waha się w granicach 15-20 zł. Ale dzięki morskiej wyprawie można zobaczyć np. nabrzeża zamkniętego obecnie dawnego portu wojennego w Helu, niedostępnego od strony lądu. Albo opłynąć początek Polski, czyli koniec Półwyspu Helskiego. Bo cypel jest jednak zbyt duży, aby z lądu dostrzec jego owalny kształt. A z pewnego oddalenia z morza - jak najbardziej.

Specjalną atrakcją rejsu, przy wietrznej pogodzie - dla oczywiście wytrwałych - jest mocne falowanie. Dlatego nie radzimy wchodzić w takich przypadkach na pokład z pełnym żołądkiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto