Kradzież roweru w Kwidzynie. Mężczyźni pili razem alkohol, a potem jeden okradł drugiego. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności

Jak informują policjanci, do komendy zgłosił się 29-letni mieszkaniec Kwidzyna, który oświadczył, że został mu skradziony rower. Do zdarzenia doszło w połowie maja, natomiast wartość strat wyceniona została na kwotę 1500 złotych.

- Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że w dzień, w którym doszło do kradzieży przebywał on na posesji znajomych, na którą przyszedł również 19-latek, którego pokrzywdzony znał tylko z imienia. Mężczyźni pili wspólnie alkohol. Następnego dnia zgłaszający zauważył, że zginął należący do niego jednoślad - informuje oficer prasowy KPP Kwidzyn.

Policjanci dotarli do podejrzewanego o kradzież mężczyzny, a w miejscu jego zamieszkania znaleźli kradziony rower. Amator cudzego mienia usłyszał już zarzut i przyznał się do winy. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Warto dodać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.