Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 10. Oficer dyżurny kwidzyńskiej policji został poinformowany przez mieszkańca Gardei o kradzieży jego samochodu.
Zgłaszający swojego fiata cinquecento zostawił na parkingu nieopodal kościoła, a sam z rodziną poszedł na mszę. Po nabożeństwie zorientował się, że samochodu nie ma. Mężczyzna o tym fakcie natychmiast powiadomił policję. Kilkadziesiąt minut później mundurowi otrzymali informację, że na ul. Piastowskiej w Gardei leży w rowie rozbite cinquecento. Okazało się, że porzucone auto, to skradziony pod kościołem fiat.
Zobacz także:**KPP Kwidzyn: W Sadlinkach pijany 20-latek wybił szybę. Złapali go dzięki nagraniu z monitoringu**
Kwidzyńscy kryminalni bardzo szybko ustalili sprawcę kradzieży. Okazało się, że jest nim...19-letni wnuczek pokrzywdzonego. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali kompletnie pijanego młodego mężczyznę. Badanie alkotestem wykazało ponad 1,6 promila alkoholu w jego organizmie. 19-latek po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Przyznał, że w stanie nietrzeźwym włamał się do samochodu dziadka i wyjechał nim na drogę. Po ponad półgodzinnej jeździe stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, a następnie uciekł porzucając pojazd. Jak sam twierdzi, pomimo tego, że nie ma prawa jazdy chciał samochodem pojeździć, a potem go odstawić na miejsce.
Młody mężczyzna usłyszał zarzuty i dobrowolnie poddał się karze. Za przestępstwa, które popełnił grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?