- Nie przewidujemy kolejnych zmian kadrowych i chcemy, aby pozostali zawodnicy bronili barw MMTS także w sezonie 2018/2019 - mówi Agnieszka Laskowska, prezes MMTS Kwidzyn S.A.
Klub zapewnia, że cały czas poszukuje wzmocnień na pozycję prawego rozegrania. Nie wiadomo również, kto w przyszłym sezonie pokieruje czarno-czerwonymi.
Tegoroczny sezon to przede wszystkim strata czterech rozgrywających MMTS Kwidzyn. Mimo obowiązujących kontraktów z drużyną rozstali się: Ignacy Bąk, Marek Szpera i Paweł Genda. W nowym sezonie zabraknie także Macieja Pilitowskiego, który po wypełnieniu obowiązującej umowy, z końcem sezonu przejdzie do Energii MKS Kalisz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Maciej Mroczkowski zrezygnował z funkcji trenera MMTS Kwidzyn. Kto zajmie jego stanowisko?
- Nie przewidujemy kolejnych zmian kadrowych i chcemy, aby pozostali zawodnicy bronili barw MMTS także w sezonie 2018/2019. Mówię tutaj również o Michale Potocznym, którego widziano w kilku klubach Superligi czy też za granicą. W najbliższym sezonie na pewno zostanie jeszcze w Kwidzynie. Z końcem tego sezonu kontrakty kończą się jednak Krzysztofowi Szczecinie i Kelianowi Janikowskiemu. Rozmawiamy z nimi o przedłużeniu umowy z kwidzyńskim klubem i choć podpisy pod nowymi kontraktami nie zostały jeszcze złożone to mam nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia - wyjaśnia Agnieszka Laskowska, prezes MMTS Kwidzyn S.A.
Klub cały czas poszukuje także wzmocnień kwidzyńskiej drużyny, szczególnie jeśli chodzi o prawe rozegranie. Nie wiadomo również, kto poprowadzi zespół MMTS w przyszłym sezonie, po tym jak z pracy z zespołem zrezygnował trener Maciej Mroczkowski.
- Zainteresowanych prowadzeniem MMTS nie brakuje, jednak w tej sprawie nie chcemy podejmować zbyt pochopnych decyzji - podkreśla Laskowska
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
