Trzecie kolejne zwycięstwo Rodła oddaliło wizję spadku do IV ligi. Kwidzynianie wygrali we Wronkach i w sobotnim meczu z liderem, Turem Turek, nie będzie ciążyła na nich tak wielka presja jak w ostatnich tygodniach.
AMICA - RODŁO 0:1
9 pkt. zdobytych w trzech meczach wystarczyło, by Rodło awansowało na 11 miejsce w tabeli. Ledwie 6 pkt. traci do piątej Cartusii. W dodatku kwidzynianie wreszcie grają dobrze, a w wybornej formie jest Zbigniew Kobus. We Wronkach zdobył gola nr 16 i zdecydowanie przewodzi w tabeli strzelców. Za spotkanie z Amicą jeszcze więcej braw należy się jednak Maciejowi Szladze, który przynajmniej 3 razy uratował Rodło przed stratą gola.
- Najważniejsza była jego interwencja w 93 minucie meczu, gdy w nieprawdopodobny sposób obronił strzał z 2 metrów - mówi Grzegorz Obiała, trener kwidzynian.
Same znakomite interwencje bramkarza nie wystarczyły jednak do zwycięstwa. O tym przesądziła akcja z 28 minuty i błysk geniuszu Kobusa. Napastnik kwidzynian minął dwóch rywali, dwóch innych posadził na trawie, a potem z ostrego kąta zmieścił piłkę przy bliższym słupku bramki Amiki.
Na początku drugiej połowy zwycięstwo Rodła mógł przypieczętować Przemysław Sulej, ale po ładnej akcji zakończonej dośrodkowaniem z 5 metrów główkował minimalnie niecelnie.
A już jutro (sobota), o godz. 15 kwidzynianie spotkają się z liderem tabeli, Turem Turek. Zapowiada się ciekawe spotkanie, bo Rodło 2 tygodnie temu ogrywając Victorię pokazało, że niestraszne mu czołowe zespoły ligi.
Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?