- Moja rezygnacja nie jest zaskoczeniem dla wielu, którzy wiedzieli wcześniej o mojej decyzji. Nie jest też spowodowana nagłym zdarzeniem. Jest to mój życiowy wybór. Takim jak było i jest sprawowanie mandatu radnego z wyboru mieszkańców Kwidzyna - mówił Gorlewicz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rada Miejska w Kwidzynie. Opozycja chce odwołania przewodniczącego, spór o Sosnową trwa
Radnym jest od 1990 roku, zaś funkcję przewodniczącego miejskiej rady sprawował od 2004 roku.
- Od stycznia 2019 roku nabywam prawa emerytalne. Chciałbym ograniczyć swoją aktywność, żeby dokończyć moje zamierzenia dotyczące dwóch domów pomocy społecznej którymi kieruję, fundacji “Misericordia” i Kwidzyńskiego Centrum Seniora. Moja rodzina też na to czeka. Funkcja przewodniczącego rady miasta Kwidzyna dała mi wiele satysfakcji i mam nadzieję, że dobrze służyła mieszkańcom mojego rodzinnego miasta. Dziękuję wszystkim z którymi współpracowałem - zakończył Kazimierz Gorlewicz.
Radni PiS obniżyli pensję prezydenta z PO, sąd ją przywraca. "To dyskryminacja z przyczyn politycznych"
Obserwuj nas na Twitterze!
Follow https://twitter.com/KwidzynNMStop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?