Juniorzy młodsi MTS Kwidzyn niestety bez medalu

W piątek, w meczu półfinałowym kwidzynianie mierzyli się z Siódemką Miedzią Legnica i trzeba powiedzieć, że był to szalony mecz, z obu stron oparty na ofensywie. Od samego początku akcje błyskawicznie przenosiły się z jednej połowy boiska na drugą, a wynik rósł w szybkim tempie. W 24 min. MTS prowadził już 18:13 i wydawało się, że powoli zaczyna panować na boisku, ale końcówkę pierwszej kwidzynianie kompletnie zawalili. Ostatnie 6 minut przegrali 1:6 i do przerwy był remis 19:19.

Druga połowa rozgrywana była w podobny sposób do pierwszej, ale tym razem ton wydarzeniom nadawali legniczanie. Miedziowi niemal od samego początku tej odsłony przejęli inicjatywę i szybko objęli prowadzenie. MTS podjął jednak walkę i na kwadrans przed końcem doprowadził do remisu 30:30. Potem rywale znów jednak odskoczyli, było nawet 33:37 i choć kwidzynianie w końcówce wręcz wychodzili z siebie nie zdołali już odrobić strat, przegrywając ostatecznie 38:40. Warto też odnotować, że ostra walka o zwycięstwo zaowocowała licznymi karami z obu stron. Nagrody MVP powędrowały do najlepszych strzelców obu drużyn – Wojciecha Styrcza (Miedź) i Filipa Wadowskiego (MTS), który zdobył aż 14 goli.

W sobotę MTS-owi pozostała walka o brąz, przeciwnikiem kwidzynian była Wisła Płock. W tym spotkaniu oba zespoły dużo lepiej spisywały się defensywie, ale mecz był równie wyrównany jak półfinałowa potyczka kwidzynian. Niemal cały czas wynik oscylował wokół remisu. W 15 min. MTS prowadził 7:6, ale 5 minut później było z kolei 9:10 na korzyść Wisły. Na przerwę z przewagą jednej bramki schodzili płocczanie, ale druga połowę lepiej zaczęli podopieczni Macieja Mroczkowskiego. W 45 min. było już 20:18 na ich korzyść, zaś 5 minut później wygrywali nawet 22:19. Niestety w końcówce MTS zawalił sprawę, od stanu 22:21 w 55 min. kwidzynianie zdobyli już tylko jednego gola i ostatecznie przegrali 23:24. MVP meczu w ekipie MTS tym razem wybrany został Kacper Miklewicz.

Dodajmy, że królem strzelców Final Four został Filip Wadowski, który razem z Dawidem Dereszkiewiczem został też wybrany do najlepszej "7" turnieju.
A już jutro na kwidzyn.naszemiasto.pl znajdziecie bogatą relację z turnieju 1/4 finału Pucharu ZPRP młodzików. MTS Kwidzyn wykorzystał atut gospodarza i w świetnym stylu awansował do Final Four.

PÓŁFINAŁY
• MTS Kwidzyn – MSPR Siódemka-Miedź Legnica 38:40 (19:19)
Kwidzyn: Miklewicz, Rutkowski – Wadowski 14, Dymik 6, Kutyła 5, Preuss 4, Dereszkiewicz 3, Skiba 2, Muracki 2, Leoniuk 1, Kisielewski 1 , Sztyrbicki.
Legnica: Dekarz, Gołębiowski, Dzido – Styrcz 12, Paterek 9, Zając 7, Klimaszewski 4, Szczepanek 4, Nowosielski 3, Grabusiewicz 1.

• ŚKPR Świdnica – Wisła Płock 22:20 (11:10)

MECZ PO 3. MIEJSCE
• MTS Kwidzyn – Wisła Płock 23:24 (13:14)
MTS: Miklewicz, Rutkowski – Wadowski 9, Kutyła 3, Muracki 3, Leoniuk 2, Dymik 2, Skiba 2, Preuss 1, Kisielewski 1, Dereszkiewicz. Kary: 4 minuty
Wisła: Więckowski, Kozłowski – Kuksiński 7, Petyn 3, Młodziejewski 3, Fabianowicz 2, Czapliński 2, J. Truszkowski 2, Pedryc 2, Kowalski 2, Ziemiński 1, Cieślarczyk, Dybiec. M. Truszkowski. Kary: 8 minut

FINAŁ
• ŚKPR Świdnica – Siódemka Miedź Legnica 26:26 (13:16), karne 4:3

SIÓDEMKA TURNIEJU
Matlęga (ŚKPR) – Styrcz (Siódemka Miedź), Dereszkiewicz (MTS Kwidzyn), Paterek (Siódemka Miedź), Młodziejewski (Wisła), Zając (Siódemka Miedź), Wadowski (MTS Kwidzyn)
Najlepszy bramkarz: Matlęga (ŚKPR)
Najlepszy strzelec: Filip Wadowski – 23 gole (Kwidzyn)
MVP turnieju: Matlęga (ŚKPR)

Sport ma różne oblicza. Poznajcie historię drużyny piłki ręcznej kobiet MTS Kwidzyn