Gwardia Opole-MMTS Kwidzyn [RELACJA]. Podrażniony serią porażek MMTS rozpoczął mecz w Opolu, jakby chciał sobie na gospodarzach powetować wszystkie dotychczasowe niepowodzenia - w 10 min. kwidzynianie prowadzili już 4:1. Wprawdzie potem nieco zacięli się w ataku i Gwardia zniwelowała straty do jednej bramki (6:5 w 20 min.), ale końcówka pierwszej połowy znów należała do MMTS, który powiększył przewagę do czterech goli. Na uwagę zasługuje zaledwie 7 straconych bramek - dla krytykowanych za grę defensywną kwidzynian, to najlepsze osiągnięcie w tym sezonie.
Czytaj także:MMTS Kwidzyn. Krzysztof Kotwicki: - Prezes nie pogroził palcem [ROZMOWA]
W drugiej połowie koszmary jednak wróciły. MMTS w ciągu 10 minut zdobył ledwie jedną bramkę, tracą przy pięć. Całą przewagę diabli więc wzięli - było 12:12. W dodatku sytuacja jako żywo przypominała tę sprzed tygodnia (CZYTAJ TUTAJ)
Ale końcówka w wykonaniu kwidzynian była piorunująca. Szybko odzyskali bezpieczną przewagę 2-3 bramek, a gdy w 55 min. wygrywali 20:16, zwycięstwo było już na wyciągnięcie ręki. W dodatku w końcówce dobili rywali i ostatecznie wygrali 24:18.
Gwardia Opole - MMTS Kwidzyn 18:24 (7:11)
Gwardia: Malcher – Swat 6, Piotr Adamczak 2, Migała 2, Serpina 2, Szolc 2, Kłoda 1, Knop 1, Płócienniczak 1, Vukcevic 1, Paweł Adamczak, Ciosek, Drej, Garbacz, Prokop,
Kwidzyn: Szczecina, Kiepulski – Nogowski 8, Daszek 5, Genda 3, Klinger 3, Jędrzejewski 1, Mroczkowski 1, Peret 1, Sadowski 1, Zadura 1, Łangowski, Rosiak.
Pozostałe sobotnie wyniki
Azoty Puławy - Chrobry Głogów 27:28 (12:16), Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Stal Mielec 31:36 (18:19),
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
