Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze-MMTS Kwidzyn 39:34 (23:15). Klęska w pierwszej połowie

Rafał Cybulski
11 goli Adriana Nogowskiego nie wystarczyło, by pokonać Górnika
11 goli Adriana Nogowskiego nie wystarczyło, by pokonać Górnika Jarosław Michalik/jarekmichalik.com
Choć 18. kolejka PGNiG Superligi obfitowała w niespodzianki, to niestety nie doszło do niej w meczu MMTS. Kwidzynianie po fatalnej pierwszej połowie przegrali w Zabrzu z Górnikiem 24:39 (15:23). To oznacza, że w ligowej tabeli znów maja tyle samo punktów, co Zagłębie Lubin z którym walczą o miejsce w play-off.

Kibice MMTS oglądający mecz w Zabrzu dzięki transmisji telewizyjnej dość szybko porzucili nadzieję na to, że kwidzynianie podbiją Śląsk. Do 10 minuty było jeszcze jako tako, bo podopieczni Krzysztofa Kotwickiego przegrywali wtedy 5:6, ale potem w ciągu 5 minut gospodarze zdobyli 6 goli z rzędu. Zabrzanie trafiali głównie z kontr wyprowadzanych po prostych stratach lub niecelnych rzutach MMTS. Kwidzynianie zbytnio spieszyli się w ataku, a do tego zupełnie nie funkcjonowała obrona. W 21 min. przegrywali już 8:18, ale potem wykorzystali fakt, że w szeregi rywali wkradło się rozluźnienie i w końcówce pierwszej połowy zmniejszyli nieco dystans bramkowy. Pobili jednak niechlubny rekord, bo w ciągu 30 minut stracili aż 23 gole!

Czytaj także:MMTS Kwidzyn. Rozmowa z Michałem Peretem, obrotowym czerwono-czarnych

Na początku drugiej połowy gospodarze znów powiększyli przewagę do 10 bramek (19:29 w 40 min.), ale potem to Górnik coraz częściej nadziewał się na kontry MMTS i kwidzynianie powoli, ale systematycznie zaczęli odrabiać straty. Szybkie akcje kończył świetnie tego dnia usposobiony rzutowo Adrian Nogowski, a w ataku pozycyjnym trafiał Antoni Łangowski, który po przerwie dał dobrą zmianę. W 49 min. kwidzynianie przegrywali już tylko 28:34, ale gospodarze na wiele więcej im już nie pozwolili. W ekipie Górnika gra zbyt wielu rutyniarzy, którzy nie zmarnowali takiej okazji na zwycięstwo. W końcówce zabrzanie długo więc rozgrywali każdą okazję i ostatecznie dowieźli bezpieczną przewagę do końca.

Górnik Zabrze – MMTS Kwidzyn 39:34 (23:15)
Górnik: Kornecki, Kicki - Kuchczyński 10, Kubisztal 9, Tomczak 9, Kandora 4, Jurasik 4, Bednarczyk 1, Nat 1, Mokrzki 1, Niedośpiał, Piątek, Twardo.
MMTS: Szczecina, Kiepulski – Nogowski 11, Sadowski 5, Łangowski 4, Seroka 3, Daszek 2, Genda 2, Klinger 2, Rosiak 2, Zadura 2, Jędrzejewski 1.

Pozostałe wyniki 18 kolejki:
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - KPR Legionowo 31:30 (17:14), Zagłębie Lubin - Gaz-System Pogoń Szczecin 26:25 (13:14), PE Gwardia Opole - SPR Chrobry Głogów 29:24 (15:13), Vive Targi Kielce - PGE Stal Mielec 43:33 (19:18), Azoty Puławy - Orlen Wisła Płock 33:32 (20:14).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto