Gmina Gardeja. Wypadek na Drodze Krajowej nr 55. Audi wypadło z drogi i uderzyło w wiatę oraz drzewo

Do wypadku doszło w piątek, 5 czerwca 2020 r., na odcinku Gardeja – Grudziądz. Informacja o zdarzeniu, wpłynęła do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie dokładnie o godzinie 20.35. Na miejsce zdarzenia zadysponowany został jeden zastęp z OSP Gardeja, 2 zastępy z JRG Kwidzyn oraz zespół ratownictwa medycznego i policja.

- Na miejscu akcji strażacy zastali samochód osobowy marki audi, który po uderzeniu w wiatę przystankową znajdował się na poboczu. Podróżujące nim 4 osoby znajdowały się na zewnątrz pojazdu i uskarżały się na różne urazy. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu terenu akcji, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom poszkodowanym, przekazaniu ich do zespołu ratownictwa medycznego – wyjaśnia mł. kpt. Krzysztof Skoczek, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie.

Strażacy pomogli również w przeszukiwaniu okolicznego lasu, gdyż według relacji osób biorących udział w zdarzeniu, kierowca oddalił się z miejsca wypadku. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadziła policja.

- Jak wynika z ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, kierujący audi A3, jadąc od strony Kwidzyna w kierunku Grudziądza, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, uderzył w wiatę przystankową, a następnie w drzewo. Dodatkowo elementy karoserii z audi uszkodziły przednią szybę nadjeżdżającego z naprzeciwka seata – wyjaśnia sierż. sztab. Anna Filar, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kwidzynie.

W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznało czterech mężczyzn w wieku 18-25 lat, którzy podróżowali audi. Jak podkreślają policjanci byli trzeźwi. Dwaj przewiezieni zostali do szpitala w Kwidzynie, a dwaj inni do szpitala w Iławie.

- Kwidzyńscy funkcjonariusze przeprowadzili na miejscu oględziny, a policyjny technik zabezpieczył ślady oraz sporządził dokumentację fotograficzną. Na miejscu pracował także przewodnik psa tropiącego, który przeszukiwał pobliski teren. Policjanci przeglądali również zapisy z kamer monitoringu i rozmawiali ze świadkami zdarzenia – dodaje sierż. sztab. A. Filar z KPP Kwidzyn.

Strażacy oszacowali powstałe straty na ok. 15 tysięcy złotych.

Ucieczka z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pierwszej pomocy jest przestępstwem. Za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozić może kara nawet do 12 lat więzienia.