Gmina Bytów. Możesz pomóc spełnić marzenie chorej dziewczynki

Ośmioletnia Ewa Serafinowska z Pomyska Małego pod Bytowem potrzebuje pomocy. Z powodu choroby porusza się na wózku inwalidzkim. Ten, który teraz posiada jest już dla niej za mały. Nowy kosztuje 9 tysięcy złotych, a to dla jej rodziców kwota astronomiczna.
- Ewunia jest dla nas wszystkim - mówi Iwona Serafinowska, jej mama. - Jest taka wesoła i radosna. Cieszy się ze wszystkiego, choć los jej nie oszczędza. Urodziła się z wodogłowiem, ma rozszczep kręgosłupa, a od niedawna doszła do tego jeszcze padaczka. Potrzebuje teraz tylko nowego wózka. Nas naprawdę nie stać, aby go kupić. Ten stary jest już za mały i często się przewraca. Ostatnio przebiła się też opona i Ewunia przez dwa tygodnie nie miała w ogóle wózka. To był dla niej prawdziwy koszmar.
Ewa bardzo liczy teraz na św. Mikołaja.
- Lubię sie bawić. Teraz gdy spadnie mi na ziemię jakaś zabawka, nawet nie mogę się po nią nachylić. Mama się boi, że coś mi się stanie – opowiada dziewczynka. - Bardzo bym chciała, aby święty Mikołaj o mnie usłyszał. Nie marzę o innych prezentach, tylko o nowym wózku. Wtedy będę mogła wyjechać sama na podwórko. Mam nadzieję, że Mikołaj przyniesie mi ten wózek. Choć może nie uradzić, bo jest taki ciężki!
Rodzice dziewczynki szukają pieniędzy wszędzie.
- Zwróciłam się do Narodowego Funduszu Zdrowia – mówi mama Ewy. - Obiecano, że możemy liczyć na około 1800 złotych. Zwrócę się też o pomoc finansową do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Bytowie. Ale to nawet jeszcze nie połowa. Będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomoc. Nasza Ewunia tak bardzo wierzy w świętego Mikołaja. A my oboje z mężem wierzymy , że znajdą się instytucje lub osoby prywatne, które zechcą nam pomóc..
Zofia Jenczyk, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie zna sytuację państwa Serafinowskich.
- Ci państwo składali u nas wniosek o dofinansowanie na pierwszy wózek i je otrzymali. Nie były to duże pieniądze, ale zawsze znaczna pomoc. Teraz też mają szanse. To bardzo przyzwoita rodzina i naprawdę warto im pomóc - zapewnia.
Każdy kto chce pomóc Ewie, może kontaktować się pod numerem telefonu 059 822 89 82.